Gran Derbi: FC Barcelona - Real Madryt. JAK ONI ZAGRAJĄ? [ANALIZA]
Już w niedzielny wieczór FC Barcelona i Real Madryt rozegrają w stolicy Katalonii prawdopodobnie najważniejsze spotkanie sezonu 2014/15 w Primera Division. Oto, w jakich składach wybiegną najprawdopodobniej na murawę Camp Nou dwaj giganci światowego futbolu.
Przed niedzielnym El Clasico, trenerzy obu drużyn, Carlo Ancelotti oraz Luis Enrique nie mają większych problemów kadrowych. Wśród Królewskich nadal niezdolny do gry jest Kolumbijczyk James Rodriguez, który pauzuje od początku lutego, gdy złamał jedną z kości śródstopia w spotkaniu ligowym z Sevillą. W Barcelonie za to może zabraknąć Sergio Busquetsa. Hiszpan nadal dopiero w ostatnich dniach wrócił do treningów z zespołem po uszkodzeniu więzadeł w stawie skokowym w trakcie meczu Pucharu Króla z Villarreal i nie wiadomo, czy popularny Lucho zdecyduje się ryzykować jego zdrowiem w niedzielny wieczór. Na murawie Camp Nou nie zobaczymy także Belga Thomasa Vermaelena, ale tę absencję już ciężko rozpatrywać w kategorii osłabienia Dumy Katalonii.
W ekipie gości, którą będzie w niedzielę Real Madryt, ciężko spodziewać się jakichkolwiek zaskoczeń. Ancelotti w ostatnich dniach zapewniał, że pomimo nie najwyższej formy w bramce Los Blancos stanie Iker Casillas. Przed nim powinniśmy zobaczyć żelazny kwartet obrońców z Danim Carvajalem, Sergio Ramosem, Pepe oraz Marcelo. Trudno spodziewać się, żeby którykolwiek z tych graczy miał stracić miejsce w jedenastce, szczególnie że zmiennicy, tacy jak Coentrao czy Varane, nie są ostatnio w najwyższej formie.
W środku pola Królewskich zapowiadane jest bardzo ofensywne rozwiązanie z Luką Modriciem, Tonim Kroosem oraz Isco. Cała trójka do gracze wybitni w rozegraniu piłki, ale w tym przypadku bardzo ważne będzie to, jak ci zawodnicy spiszą się w destrukcji. W tej kwestii Ancelotti nie ma lepszego wyjścia, bo trzej nominalni defensywni pomocnicy Realu, czyli Khedira, Illarramendi i Lucas Silva, nie prezentują obecnie odpowiedniego poziomu na tak ważne spotkanie. Atak Realu to będzie oczywiście BBC, czyli Gareth Bale, Karim Benzema i Cristiano Ronaldo, którzy mają niezaprzeczalne miejsce w podstawowej jedenastce, choć ich forma w ostatnich tygodniach jest dość daleko do ideału. El Clasico jednak to idealny mecz dla tak klasowych zawodników, żeby odwrócić tę kartę, na co z pewnością liczy zdecydowana większość sympatyków Królewskich.
Oto przewidywany skład Realu Madryt na El Clasico:
W Barcelonie największy ból głowy Luisa Enrique wiąże się z zestawieniem środka obrony oraz środka pola. Wszystko to związane jest z kontuzją Sergio Busquetsa, którego występ w Gran Derbi stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania. W przypadku jego braku, jedenastka Barcy z meczu z Manchesterem City (poza pozycją bramkarza) powinna się powtórzyć. Defensywnym pomocnikiem Barcy będzie wówczas w niedzielę Javier Mascherano, a to od razu sprawia, że Argentyńczyk nie stworzy duetu stoperów z Gerardem Pique. U boku reprezentanta Hiszpanii zobaczymy za to zapewne Francuza Jeremy’ego Mathieu, choć niewykluczony jest także występ wychowanka Barcy Marca Bartry. Gdyby jednak jakimś cudem Busquetsowi udało się jednak dojść do pełni formy, to wówczas odzyskałby on swoje miejsce w środku pola Barcy, a duet stoperów stworzyliby Mascherano i Pique. Oprócz tego, etatowym bramkarzem Barcelony w lidze jest Chilijczyk Claudio Bravo, a na bokach obrony pewne miejsce w wyjściowym składzie mają Dani Alves oraz Jordi Alba.
W drugiej linii, obok wspomnianego Mascherano (ewentualnie Busquetsa), największe szanse na występ mają Ivan Rakitić i Andres Iniesta. Hiszpan ma u Luisa Enrique bardzo wysokie notowania, z kolei Chorwat będzie miał zdecydowanie więcej obowiązków defensywnych, dlatego też będzie on bardziej przydatny niż doświadczony Xavi. Wszystko dlatego, że lewa strona Realu z Cristiano Ronaldo i Marcelo jest niezwykle silna w ofensywie, a w dodatku na tej samej flance wśród gospodarzy będzie operować Leo Messi, który tytanem pracy w obronie na pewno nie jest. Z przodu, razem z Messim, zobaczymy z pewnością dwa pozostałe ogniwa wybitnego tercetu ofensywnego Barcy, czyli Luisa Suareza oraz Neymara. Cała trójka przystępuje do El Clasico w dużym gazie, co zapowiada nam wielki popis futbolu w ich wykonaniu na Camp Nou. Początek meczu już o godzinie 21.
Oto przewidywana jedenastka Barcelony na Gran Derbi: