menu

Gra piłkarska 3 liga. Mamy derby w Głubczycach

18 listopada 2017, 10:09 | Marcin Sagan

W weekend zostanie rozegrana ostatnia kolejka w tym roku w 3 lidze. W Głubczycach będziemy mieli w sobotę starcie dwóch naszych drużyn.

Karol Wanat z Ruchu Zdzieszowice. Trafił do tego klubu z Polonii Głubczyce.
Karol Wanat z Ruchu Zdzieszowice. Trafił do tego klubu z Polonii Głubczyce.
fot. Sławomir Jakubowski

O godz. 14.00 Polonia zmierzy się z Ruchem Zdzieszowice. Dla gospodarzy nie będzie to ostatnie spotkanie w tym roku, bo na 25 listopada zaplanowano jej zaległy mecz z Unią Turza Śląska na wyjeździe. Żeby podtrzymać swoje marne szanse na utrzymanie, gracze z Głub­czyc musieliby te dwa spotkania z rywalami, także będącymi w dolnych rejonach tabeli, wygrać. Do tej pory zdobyli tylko sześć punktów, a zespoły spoza strefy spadkowej mają ich 17.

- Zostały nam dwa mecze i zrobimy wszystko, żeby w nich postarać się zatrzeć złe wrażenie, jakie pozostawiliśmy po sobie w tej rundzie - mówi trener Polonii Wojciech Lasota. - W minionej kolejce zagraliśmy jeden z lepszych meczów w tym sezonie w Częstochowie. Wprawdzie przegraliśmy z bardzo mocną Skrą (0-1 - dop. red.), ale ten występ pokazał, że stać nas na wyrównaną walkę z silnymi rywalami. Faworytem jest Ruch, ale nie zamierzamy ułatwiać mu zadania.

Zespół „Zdzichów” w minioną sobotę wygrał u siebie z Pniówkiem Pawłowice 3-1 i trochę humory w zdzieszo­wickim klubie się poprawiły. Dorobek w tabeli to 17 punktów jest jednak mało imponujący.

- Jeśli wygramy w Głub­czy­cach, to taki dolny poziom przyzwoitości osiągniemy - ocenia szkoleniowiec Ruchu Andrzej Polak. - Już teraz jednak wiemy, że czeka nas trudna runda rewanżowa. Mecz z Polonią też będzie trudny. Wiadomo, jak to w derbach, będzie dużo walki i chcąc wygrać musimy grać z pełnym zaangażowaniem.

Z kolei wicelider tabeli - Stal Brzeg swój mecz zagra w niedzielę. O godz. 14.00 zmierzy się na własnym stadionie z rezerwami Zagłębia Lubin. Rywale są w tabeli nisko, bo na 16. pozycji, a na dodatek nie będą mieli w składzie zbyt wielu piłkarzy z kadry pierwszego zespołu, który swój mecz w ekstraklasie gra w poniedziałek. Stal u siebie wygrała wszystkie osiem spotkań w tym sezonie i jeśli wygra po raz dziewiąty, to jest szansa, że zostanie mistrzem jesieni. Jest jednak jeszcze jeden warunek. Mająca o dwa punkty więcej Skra Częstochowa nie może wygrać w Bielsku-Białej z ekipą Stali.

[xlink]98d564fb-7e34-1c6e-511f-4968b9c94ab0,e7f1a041-d52c-f965-76b5-2edd93f67ba5[/xlink]


Polecamy