menu

Górnik Zabrze: Wasyl przeprosił Żurkowskiego ZOBACZ JAK

4 grudnia 2017, 12:04 | Tomasz Kuczyński

Marcin Wasilewski przeprosił Szymona Żurkowskiego za brutalny faul w czasie niedzielnego meczu Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze w Lotto Ekstraklasie.

Przeprosiny Marcina Wasilewskiego.
fot. Facebook/Szymon Żurkowski

fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
1 / 2

W doliczonym czasie gry Wasyl równo z trawą ściął pomocnika zabrzan. Celem ataku Wasilewskiego nie była piłka, tylko nogi Żurkowskiego. Zawodnik Wisły zobaczył żółtą kartkę, choć zasłużył na czerwoną. Żurkowski odczuł ostre wejście, ale był w stanie dotrwać na boisku do końcowego gwizdka.

W poniedziałkowym dodatku sportowym Dziennika Zachodniego KIBIC, przy relacji ze spotkania w Krakowie Wasilewski trafił do rubryki „Minus meczu”.

„Wasyl po latach wrócił do naszej ligi, ale za brutalny faul na Żurkowskim powinien z niej jak najszybciej wylecieć. Takich piłkarzy nam w Polsce nie trzeba” - napisano w uzasadnieniu.

Wasilewski przeprosił Żurkowskiego w niedzielę wieczorem przez prywatną wiadomość w telefonie komórkowym, co już publicznie w poniedziałek opublikował zawodnik Górnika na Facebooku z komentarzem „Duża klasa #fairplay”

Co napisał Wasyl? Oto dokładny cytat: „Siema Szymon Wasyl z tej strony chciałbym cię jeszcze raz przeprosić z ten faul mam nadzieje ze noga Ok i wszystko w porządku, dobry mecz trzymaj się pozdr.”

Żurkowski odpowiedział: „Siemka wszystko jest okej spokojnie pozdr”.

Przypomnijmy, że Górnik wygrał w Krakowie 3:2 (0:1), a jedną z bramek dla gości strzelił Żurkowski. Wasilewski wszedł na boisko w 77. minucie.


Polecamy