menu

Górnik Łęczna zainauguruje ekstraklasowy sezon na własnym stadionie. Beniaminek z Lubelszczyzny zmierzy się z Cracovią

24 lipca 2021, 11:08 | BLIT

Beniaminek z Łęcznej rozpocznie rozgrywki PKO BP Ekstraklasy na własnym boisku. Pierwszym rywalem zielono-czarnych po powrocie na najwyższy poziom krajowych rozgrywek będzie krakowska Cracovia.


fot. Fot. Wojciech Szubartowski

Piłkarze z Łęcznej przed rozpoczęciem sezonu rozegrali tylko jeden sparing. Podopieczni Kamila Kieresia przegrali 0:4 w Białymstoku z tamtejszą Jagiellonią. Krakowianie rozegrali nieco więcej spotkań kontrolnych. Po serii sparingów w słoweńskich Moravskich Teplicach dwukrotnie mierzyli się z innym ekstraklasowym beniaminkiem Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Obydwa spotkania piłkarze "Pasów" przegrali.

- Co do przegranych sparingów z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza to zdawaliśmy sobie sprawę, że zawodnicy mogą wyglądać gorzej. Wiemy, że mamy za sobą bardzo dobry okres przygotowawczy i potrafimy grać dobrze. Pierwszy raz podczas okresu przygotowawczego zdarzyło mi się, że nie było ani jednego, nawet lekkiego urazu - mówi trener Cracovii, Michał Probierz.

Szkoleniowiec zespołu z Krakowa docenia pracę, jaką wykonał Kamil Kiereś w łęczyńskim klubie i wymienia zalety drużyn niego prowadzonych. - Gratuluję trenerowi Kamilowi Kieresiowi awansu, trzeba go pochwalić, za dwa awanse z rzędu. Krótko kiedyś współpracowaliśmy. Jego zespoły charakteryzują się tym, że są dobrze poukładane taktycznie, solidne w defensywie, dobre przy stałych fragmentach gry - mówi Probierz.

Obie drużyny przystąpią do sezonu w nieco odmienionych składach. Z Cracovią pożegnało się aż dziewięciu piłkarzy. Pojawiło się natomiast siedmiu nowych zawodników. W Górniku tych zmian jest mniej, ale są one niemniej istotne. Zespół z Łęcznej zasilili: Daniel Dziwniel, Janusz Gol, Michał Król, Bartosz Rymaniak oraz Kryspin Szcześniak. W nadchodzących rozgrywkach w zielono-czarnych barwach nie zobaczymy natomiast Igora Korczakowskiego, Bartłomieja Kukułowicza, Gabriela Matei, Kamila Rozmusa,
Arona Stasiaka, Marcina Stromeckiego i Karola Struskiego.

Najciekawszym transferem w kontekście meczu z Cracovią jest sprowadzenie Janusza Gola. Były reprezentant Polski ma szansę zadebiutować w meczu przeciwko zespołowi, którego całkiem niedawno był kapitanem. - Nie muszę nikomu nic udowadniać. Na boisku będziemy grali przeciwko sobie, a poza boiskiem mam z chłopakami dobry kontakt. Na murawie jednak przyjaciół nie ma - mówi zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami. - Górnik był najbardziej konkretny. Zdecydowałem się na ten klub, gdyż gwarantuje mi grę w ekstraklasie. Na pewno chcę grać i liczę na to, że uda nam się osiągnąć oczekiwane rezultaty. Będę się starał wejść na ten sam poziom, jaki prezentowałem wcześniej, grając w Polsce - dodaje.

Górnik Łęczna po raz ostatni występował na poziomie ekstraklasy w sezonie 2016/2017. Wówczas jednak łęcznianie rozgrywali swoje mecze na Arenie Lublin. Władze klubu nie mają wątpliwości, że w zbliżających się rozgrywkach ten scenariusz się nie powtórzy.

- Mieliśmy szereg wytycznych do realizacji, ale w porozumieniu z Komisją Licencyjną Polskiego Związku Piłki Nożnej krok po kroku wszystko wykonujemy. Bramki obrotowe są zamontowane. Nie będą jeszcze działały podczas pierwszego meczu, ale myślę, że na kolejne spotkanie będziemy gotowi - mówi prezes łęczyńskiego klubu Piotr Sadczuk. - O wszystko jesteśmy spokojni. Działamy w miarę szybko, ale też rozsądnie. Cała ta infrastruktura jest w trakcie modernizacji. Jesteśmy w kontakcie ze związkiem. Działamy i na pewno wszystkie mecze zagramy w Łęcznej. Nie mam co do tego żadnych obaw - dodaje sternik Górnika.

- Wszyscy czekamy na ten start. Jesteśmy pozytywnie nastawieni. Mam nadzieje, że dopiszą nam też wyniki sportowe. Drużyna jest skonsolidowana. Jest dobra atmosfera. Liczę też niezmiennie na kibiców, bo dawno nie było ekstraklasy na Lubelszczyźnie. Liczę na to, że będzie to nasz dwunasty zawodnik, a piłkarze dadzą z siebie wszystko przy dużej ilości kibiców i głośnym dopingu - kończy prezes Sadczuk.

Mecz pierwszej kolejki PKO BP Ekstraklasy: Górnik Łęczna - Cracovia rozpocznie się w sobotę 24 lipca o godzinie 15:00. Transmisję "na żywo" przeprowadzi telewizja Canal+ Sport.

ZOBACZ TAKŻE:


Polecamy