menu

Górnik Łęczna - Wisła Kraków LIVE! Górnicy chcą odbić się od dna

20 kwietnia 2016, 14:43 | Filip Kliber

Grupę spadkową w 32. kolejce otworzy pojedynek Wisły Kraków z Górnikiem Łęczna. Wiślacy będą dziś chcieli kontynuować serię zwycięstw, która trwa już od 7 kolejek. Zawodnicy Łęcznej teoretycznie nie powinni stworzyć Wiśle problemów, jednak kryzys Górnika musi kiedyś minąć.

Górnik Łęczna zagra z Wisła Kraków
Górnik Łęczna zagra z Wisła Kraków
fot. Andrzej Banaś/Polska Press

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=570a5520fdeee41c4973e851&c=0&h=93&w=740"></script>
Zawodnicy obu zespołów mieli mało czasu na regenerację. Ostatnie mecze grali dwa dni temu, jednak jak przyznaje trener Wisły, Dariusz Wdowczyk, jego zespół „da radę”.

- Emocje jeszcze nie opadły, a my już szykujemy się do kolejnego meczu. Mieliśmy mało czasu na regenerację, ale damy radę – przyznał na przedmeczowej konferencji prasowej.

Ostatni pojedynek z pewnością lepiej wspominają krakowscy piłkarze, którzy przed własną publicznością pokonali Górnik Zabrze 3:1. „Biała Gwiazda” po zmianie szkoleniowca wspina się na wyżyny swoich umiejętności i grają na wysokim poziomie. Nikt nie może ich pokonać od siedmiu kolejek, co za kadencji poprzednich trenerów w tym sezonie było niemożliwe do osiągniecia. Kontynuacja tego marszu może zapewnić Wiśle utrzymanie w lidze.

- Jesteśmy świadomi tego, że te trzy mecze, które są przed nami, mogą wiele uspokoić w tabeli, a nam przy zwycięstwach dać spokój psychiczny, gdyż odskoczymy od tej strefy spadkowej na tyle bezpiecznie, że powinniśmy sobie poradzić – oznajmił Wdowczyk.

Powodów do optymizmu brakuje z kolei w Łęcznej. Górnik jest jednym z kandydatów do spadku. Spadek formy „Zielono-Czarnych” nie pozwala im wyjść poza strefę spadkową, a na zwycięstwo czekają od lutego. Ostatnia wygrana miała miejsce blisko dwa miesiące temu, kiedy na własnym stadionie pokonali Koronę Kielce 3:2.

Mecz z Wisłą może wszystko odmienić. Podopieczni Jurija Szatałowa znają sposób na Wisłę. W poprzedniej rundzie pokonali ich na własnym stadionie 1:0, a przed krakowską publicznością zremisowali 1:1. Chcąc utrzymać się w ekstraklasie Górnik musi dziś skończyć spotkanie z kompletem punktów.

Nieobecni w dzisiejszym meczu

Dariusz Wdowczyk nie zabrał do Łęcznej Pawła Brożka oraz Krzysztofa Mączyńskiego. Urazu nabawił się także w ostatnim meczu Rafał Pietrzak, który musiał opuścić boisko przed czasem. Szansę na grę być może dostanie z kolei Witalij Bałaszow, grający obecnie w rezerwach Wisły.

- Brożek i Mączyński jeszcze trenują indywidualnie. Przez kontuzję Pietrzaka zmuszony byłem powołać jednego piłkarza z drugiej drużyny. Zdecydowałem, że będzie to Bałaszow – wyjaśnił Wdowczyk.

Jurij Szatałow nie będzie mógł skorzystać z dwóch zawodników – Łukasza Tymińskiego oraz Lukasa Bielaka. Obaj pauzują za nadmiar kartek, które zbierali w poprzednich spotkaniach.

Przypuszczalne składy

Wisła Kraków: Miśkiewicz - Sadlok, Guzmics, Głowacki, Jović – Małecki, Popović, Brlek, Boguski – Wolski, Ondrasek

Górnik Łęczna: Prusak - Mierzejewski, Pruchnik, Bożić, Leandro, Śpiączka, Bednarek, Bonin, Nowak, Piesio, Świerczok

Więcej o 32. KOLEJCE EKSTRAKLASY


Polecamy