menu

Górnik Łęczna - Piast LIVE! Hit dla koneserów meczem ostatniej szansy?

26 lutego 2017, 11:43 | Kaja Krasnodębska

Mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice ONLINE. O takich meczach mówi się, że są dla koneserów. Górnik, który w ostatnich dwóch meczach stracił dziesięć goli podejmie Piasta Gliwice – drużynę, która w czterech poprzednich kolejkach nie zdobyła nawet punktu. Czego można spodziewać się po tym starciu? Praktycznie wszystkiego. Nikt bowiem nie odpuści – ewentualna porażka pokazałaby, że bardzo ciężko będzie utrzymać się w tym sezonie w LOTTO Ekstraklasie.

Mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO
Mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO
fot. Wojciech Czekała

Mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice ONLINE


<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=5762c93880557de71ccbfc1e&c=1&h=92&w=740"></script>

Ligowe rozgrywki przynoszą pełną gamę meczów: od szlagierów na szczycie tabeli, przez spotkania z wyraźnym faworytem poprzez starcia średniaków. Są w końcu i boje takie jak ten niedzielny w Lublinie – ostatniej szansy. Punktualnie o 15.30 zmierzą się tutaj najsłabsze drużyny ostatnich tygodni: notujący porażkę za porażką Piast Gliwice oraz dwukrotnie przewrócony na kolana Górnik Łęczna. Stawka nadzwyczaj wysoka – przegrana w takim meczu oznaczać może tylko jedno: nawet mimo podziału punktów utrzymanie w obecnym sezonie będzie tytaniczną pracą.

Do zakończenia rozgrywek 2016/2017 jeszcze czternaście kolejek oraz podział punktów. Historia pokazała, że może się zdarzyć praktycznie wszystko… pod warunkiem, że zespół gra w piłkę. Zarówno Niebiesko-Czerwonym jak i Zielono-Czarnym w lidze idzie ostatnio pod górkę. Kolejne starcia przynoszą porażki oraz rozczarowania. A na tym traci również atmosfera w zespole. Niedzielna przegrana ze słabym bądź co bądź rywalem może ją jeszcze dobić i sprawić, że podniesienie się byłoby wyjątkowo ciężkie.

Z drugiej strony wygrana mogłaby się stać swoistym bodźcem, aby ruszyć w górę tabeli. Jak dotąd sytuacja ani jednych ani drugich nie wygląda dobrze. Łęcznianie są czerwoną latarnią ligi – po 21 meczach mają na swym koncie jedynie 18 oczek. Gliwiczanie niewiele więcej, bo 22 a za sobą jedno starcie więcej. Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki najbliższych przeciwników po prostu trzeba się wziąć do roboty.
Mimo, że w tabeli znajdują się niżej, to łęcznianie są faworytem według bukmacherów. Na ich korzyść przemawia fakt iż będą grać na własnym obiekcie oraz to, że w ubiegłotygodniowym meczu w Białymstoku o wyniku zadecydowały w dużej mierze błędy indywidualne. Na inaugurację roku 2017 Górnik uległ na wyjeździe Jagielloni aż 0-5. Na przedmeczowej konferencji Franciszek Smuda zarzekał się, że wyciągnie konsekwencję oraz według możliwości w niedzielę wystawi inną jedenastkę. Czy za słowami pójdą czyny?

Sporo zmian w składzie względem poprzedniego spotkania powinien dokonać także Radoslav Latal. Czech przed tygodniem nie mógł skorzystać z Urosa Koruna, Heberta oraz Marcina Pietrowskiego czyli de facto całego trzonu defensywy. Nie pozostało to bez konsekwencji i Niebiesko-Czerwoni przegrali z błyszczącym w ostatnich poznańskim Lechem. Świetna forma Radosława Majewskiego sprawiła, że gliwiczanie ponownie schodzili pokonani. Czy historia powtórzy się w niedzielę?

W Lublinie nie wystąpi na pewno niewidziany już dłuższy czas Mateusz Mak, a pod znakiem zapytania stoi również występ Michala Papadopulosa. Po stronie łęcznian nie zagrają natomiast na pewno kontuzjowani Szymon Drewniak, Slaven Jurisa oraz Łukasz Mierzejewski, pauzujący za kartki Krzysztof Danielewicz, a także ugryziony przez pająka Josimar Atoche. Peruwiańczyk będzie musiał jeszcze chwilę poczekać na swój debiut na polskich murawach. Podobnie jak sprowadzony ostatnio Stefan Askovski. Macedończyk w Łęcznej pojawił się dopiero w ostatnich dniach i jeszcze nie został zgłoszony do rozgrywek.

Mecz Górnik Łęczna - Piast Gliwice TRANSMISJA TV

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=5762c93880557de71ccbfc1e&c=1&h=92&w=740"></script>


Polecamy