GKS Tychy - Wigry LIVE! Kolejna odsłona tyskiego boju o utrzymanie
Standardowo już w sobotę o 13:00 swoje spotkanie w roli gospodarza na Stadionie Miejskim w Jaworznie rozegra GKS Tychy. Podopieczni Tomasza Hajty w 27. kolejce rozgrywek zmierzą się z beniaminkiem ligi, Wigrami Suwałki.
fot. Piotr de Bever
Wigry to najlepszy z wszystkich czterech zespołów, które w tym sezonie trafiły w szeregi pierwszej ligi. Przypomnijmy także, że zespół z Suwałk jest na tym poziomie rozgrywkowym po raz pierwszy w swojej historii i idzie mu całkiem nieźle. Po dwudziestu sześciu meczach podopieczni Zbigniewa Kaczmarka, z dorobkiem trzydziestu pięciu punktów, plasują się na dziesiątym miejscu w tabeli pierwszej ligi, co powoduje, że mają oni osiem "oczek" przewagi nad strefą spadkową.
Drużynie GKS-u Tychy idzie znacznie gorzej. W Tychach rośnie w siłę nowy, piękny stadion, którego otwarcie uświetni lipcowa batalia z FC Koeln, a coraz więcej wskazuje na to, że tyszanie będą na nim grać w rozgrywkach drugiej ligi. Podopieczni Tomasza Hajty znajdują się "pod kreską". W tej chwili mają na swoim koncie dwadzieścia dwa punkty i do bezpiecznej strefy tracą aż siedem oczek. Przypomnijmy, że do zakończenia sezonu zostało osiem meczów, czyli dwadzieścia jeden punktów do zdobycia. Cel nie jest więc niemożliwy, ale nie uda się go osiągnąć, jeśli GKS nie zacznie systematycznie gromadzić punktów.
W poprzedniej kolejce Wigry wygrały w Suwałkach z Sandecją Nowy Sącz 2:1, dzięki czemu kontynuują swoją serię meczów bez porażki, która trwa od 28. marca i wynosi w tej chwili już trzy spotkania. Tyszanie śrubują podobną serię, ale niezbyt chlubną. "Piwosze" od 28. marca nie wygrali spotkania, a w poprzedniej kolejce musieli uznać wyższość Wisły Płock, która po bramce w końcówce z rzutu karnego wygrała 1:0.
Poprzednie spotkanie pomiędzy tymi zespołami miało miejsce na jesień i zakończyło się bezbramkowym remisem.
Sędzią dzisiejszego meczu będzie Adam Lyczmański z Bydgoszczy, który często prowadzi również spotkania T-Mobile Ekstraklasy.