menu

Ostatnia akcja „Słoni” na wagę jednego punktu

9 listopada, 22:32 | Piotr Pietras

Mecz lidera z wiceliderem zakończył się podziałem punktów. Remis dla niecieczan w ostatniej akcji meczu uratował obrońca Artem Putiwcew, który strzałem głową wyrównał na 1:1.


fot. Bruk-Bet Termalica

fot. Bruk-Bet Termalica

fot. Bruk-Bet Termalica

fot. Bruk-Bet Termalica
1 / 4

Legniczanie od początku wyszli do gospodarzy wysokim pressingiem, zanotowali kilka przechwytów w środkowej strefie boiska dzięki czemu wypracowali sobie dwie okazje do zdobycia gola. Najpierw w 6 min po dośrodkowaniu Kamila Antonika wbiegający w pole bramkowe „Słoni” Iwo Kaczmarski i Damian Michalik nie sięgnęli piłki. Jeszcze lepszą okazję w 11 min miał Antonik, który przegrał w sytuacji sam na sam z Adrianem Chovanem.

Wraz z upływem czasu niecieczanie próbowali zagrozić „Miedziance”, goście bardzo dobrze grali jednak w defensywie i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele.

Po zmianie stron obraz gry uległ zmianie. Niecieczanie przeszli bowiem do zdecydowanej ofensywy. Nadal nie mogli jednak znaleźć skutecznej recepty na rozmontowanie znakomicie spisującej się defensywy Miedzi. Przyjezdni nie tylko znakomicie się bronili, ale także wyprowadzali groźne kontry. Po jednej z nich Michael Kostka dalekim podaniem uruchomił Antonika. Pomocnik gości starał się dośrodkować piłkę przed bramkę, ale ta trafiła w nogę Gabriela Isika, przelobowała Chovana i wpadła do siatki.

Legniczanie po objęciu prowadzenia jeszcze bardziej skupili się na grze obronnej. Od 64 min, gdy Kostka próbując wybić piłkę sfaulował Kamila Zapolnika i zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, grali dodatkowo w osłabieniu. Zespół Miedzi bronił się całą drużyną, ale niecieczanie w żaden sposób nie potrafili wypracować sobie pozycji strzeleckiej, próbując jedynie w polu karnym gości wymuszać faule. Kapitalną okazję w 83 min miał Kacper Karasek, ale z 10 metrów posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.

W doliczonym czasie gry najpierw Jacek Podgórski finalizując kontrę mógł zamknąć wynik meczu, lecz będąc na czystej pozycji trafił w słupek i to od jego wewnętrznej strony! W odpowiedzi miejscowi wykonywali trzy rzuty rożne, po ostatnim z nich (dośrodkowywał Damian Hilbrycht) obrońcy gości nie upilnowali Artema Putiwcewa, który z bliska „główką” pokonał bramkarza Miedzi.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Miedź Legnica 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Isik 54 samob., 1:1 Putiwcew 90+5.
Bruk-Bet Termalica: Chovan – Isik, Kasperkiewicz, Spendlhofer (84 Putiwcew) – Zawijskyj (68 Hilbrycht), Ambrosiewicz (68 Nowakowski), Dombrowskyj (84 Deisadze), Strzałek, Wolski – Karasek, Wróbel (46 Zapolnik).
Miedź: Wrąbel – Kostka, Kovacević, Kwiecień (68 Grudziński), Hartherz – Michalik (68 Podgórski), Letniowski, Drygas (68 Drina), Antonik (77 Bida) – Kaczmarski, Mioć (82 Mansfeld).
Sędziował: Łukasz Szczech (Kobyłka). Żółte kartki: Isik, Zawijskyj – Kostka. Czerwona kartka: Kostka [64, faul, za drugą żółtą]. Widzów: 2221.

[polecane]26288685, 26288575, 26288451, 26288307[/polecane]

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce