menu

GKS Bełchatów - Stomil Olsztyn LIVE! "Brunatni" rozpoczynają walkę o powrót do elity

1 sierpnia 2015, 08:34 | Bartosz Urban, Sylwia Broszęcka

Nadszedł wyczekiwany moment, rozpoczynamy nowy sezon na zapleczu Ekstraklasy. W sobotę o godzinie 17:00 GKS Bełchatów podejmie na własnym boisku Stomil Olsztyn. To spotkanie będzie sędziował Marek Opaliński z Legnicy.

GKS Bełchatów chce jak najszybciej wrócić do Ekstraklasy
GKS Bełchatów chce jak najszybciej wrócić do Ekstraklasy
fot. Damian Agatowski

W ubiegłym tygodniu piłkarze Stomilu Olsztyn świetnie zainaugurowali sezon w rozgrywkach Pucharu Polski, pokonując Sandecję Nowy Sącz 2:0. To zwycięstwo może być świetnym prognostykiem przed najbliższym meczem, który czeka „biało-niebieskich” w Bełchatowie.

W obu zespołach nastąpiła przebudowa składu w przerwie wakacyjnej. Zespół z Olsztyna opuścili przede wszystkim zawodnicy z Ukrainy, którzy byli filarami drużyny Mirosława Jabłońskiego w ubiegłych rozgrywkach. Mimo dramatycznej sytuacji finansowej klubu, drużyna z Olsztyna nieoczekiwanie zajęła 7. pozycję w ligowej tabeli.

U spadkowicza z Ekstraklasy zmian kadrowych dokonano znacznie więcej. GKS Bełchatów latem opuściło aż 21 zawodników. Dzień przed meczem z „Dumą Warmii” swój kontrakt z bełchatowskim klubem rozwiązał Mateusz Mak. Trzon nowego projektu „GieKSy” mają stanowić Patryk Rachwał, Łukasz Wroński i Damian Szymański, którzy byli ważnymi filarami starej drużyny. Poza zawodnikami, klub opuściło także dwóch prezesów i dwóch trenerów. Zespół Brunatnych od tego sezonu prowadzić będzie Rafał Ulatowski.

W kadrze Stomilu Olsztyn na nadchodzące spotkanie zabraknie Łukasza Jeglińskiego, Tomasza Wełny, Bartosza Bartkowskiego oraz Piotra Głowackiego, który nabawił się urazu w meczu z Sandecją. W jego miejsce z zespołem do Bełchatowa pojechał Piotr Wypniewski.

Do tej pory obie drużyny w ligowych potyczkach mierzyły się 18 razy. Dziesięciokrotnie lepszy w tej konfrontacji był GKS Bełchatów, czterokrotnie zwyciężał Stomil, natomiast w pozostałych spotkaniach padał remis. W innej statystyce „Brunatni” mają również lepszy bilans bramkowy, prowadzą pod tym względem 27:19.

- Wiemy na co nas stać przed meczem z Bełchatowem. Natomiast nie wiemy, czego możemy się spodziewać po przeciwniku. Ten pierwszy mecz to dla nas niewiadoma - komentuje trener Stomilu Olsztyn Mirosław Jabłoński.

- Cieszymy się, że ta liga rusza i jedziemy z dobrym nastawieniem do Bełchatowa. Wszyscy jesteśmy głodni ligowych emocji. Jestem dobrej myśli, dużo pracowaliśmy nad ofensywą na obozie przygotowawczym, to musi przynieść efekt - komentuje dla sport.egit.pl podstawowy obrońca olsztyńskiego klubu, Rafał Remisz. 

Jeżeli piłkarze Stomilu Olsztyn staną na wysokości zadania i wykorzystają rewolucję kadrową rywala, to możemy być świadkami zwycięstwa zespołu „Dumy Warmii” po prawie 20 latach, kiedy to po raz ostatni w sezonie 1995/96 bełchatowianie przegrali z olsztyńską drużyną.


Polecamy