menu

GKS Bełchatów - Cracovia. Zwycięstwo na wagę utrzymania

29 maja 2011, 09:27 | Gazeta Krakowska, Dziennik Łódzki

Piłkarze Cracovii zapewniają, że jadą do Bełchatowa wygrać. Tylko trzy punkty gwarantują w stu procentach utrzymanie "Pasów" w Ekstraklasie. Gdyby nie udało się wygrać, wtedy remis bądź nawet porażka nie przekreślają szans, ale sytuacja krakowian zależy już wtedy nie tylko od nich samych. Relacja NA ŻYWO od 17!

By nie oglądać się za siebie, Cracovia musi wygrać w Bełchatowie
By nie oglądać się za siebie, Cracovia musi wygrać w Bełchatowie
fot. Ryszard Kotowski (Ekstraklasa.net)

GKS Bełchatów - Cracovia - relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!

Muszą patrzeć na Wrocław i mecz Śląska z Arką. Gdynianie są gorsi o punkt od "Pasów", ale zrównując się z nimi punktami, utrzymują się, bo mają lepszy bilans bezpośrednich gier. Za to Cracovia jest lepsza w przypadku punktowej równości od Polonii Bytom, z którą ma korzystniejszy bilans. Gdyby Polonia wygrała w Warszawie z Legią, wtedy Cracovii potrzebny byłby remis.

Śląsk walczy o wicemistrzostwo, Legia również, więc nie zastosują taryfy ulgowej wobec swoich rywali. Nie zrobi tego też Bełchatów, który ostatnio nadszarpnął swoją reputację i z drużyny co najmniej środka tabeli spadł na 12. miejsce. Poza tym mocno w pamięci ma niesamowity mecz z pierwszej rundy, w Krakowie, kiedy to wygrywając 2:0 jeszcze w 86 minucie, przegrał 2:3!

- Jak się czuję po takim meczu? Jak dziwka po gang-bangu - te słowa Tomasza Wróbla, wypowiedziane po jesiennym meczu, to jeden z najbardziej pikantnych cytatów tego sezonu. Od tamtej pory drużyna "Pasów" bardzo mocno się zmieniła, choć bohaterowie tamtego spotkania są w jej kadrze (Dudzic, Krzywicki), nie ma tylko Pawlusińskiego.

Trener Jurij Szatałow nie będzie eksperymentował ze składem, teraz absolutnie nie jest czas na jakiekolwiek próby. Zwłaszcza po tak dobrym spotkaniu jak z Jagiellonią Białystok. Jedna zmiana będzie na pewno wymuszona - nie zagra bowiem Sławomir Szeliga, który otrzymał czwartą żółtą kartkę. Trener Szatałow może sięgnąć więc po Boljevicia, albo po świetnie spisującego się na pozycji defensywnego pomocnika Andraża Strunę, który wchodził w to miejsce boiska podczas gry, a w ostatnim meczu swój występ uświetnił bramką.

Cracovia przeżywająca w tym sezonie ogromne kłopoty, może zakończyć go szczęśliwie, bo wypuszczenie z rąk takiej okazji na utrzymanie byłoby karygodne. To ostatni mecz, dla większości zawodników nastanie czas wolny. Ale nie dla wszystkich - reprezentacyjne obowiązki czekają jeszcze Łukasza Mierzejewskiego, Mateusza Klicha oraz obcokrajowców powołanych do swoich narodowych teamów, czyli Aleksandra Suworowa (kadra Mołdawii) oraz Aleksejsa Visnjakovsa (kadra Łotwy), którzy wystąpią zarówno w spotkaniu towarzyskim, jak i tym w ramach eliminacji do Euro 2012.

- Myślę, że fakt, iż gramy z Cracovią, też mobilizuje piłkarzy - mówi trener GKS Maciej Bartoszek. Szkoleniowiec bełchatowskiej drużyny nie ukrywa, że liczył na to, iż zespół wiosną osiągnie więcej. - Gramy ostatni mecz u siebie i ona zasługuje na to, by godnie się z nią pożegnać - dodaje.

Nie da się ukryć, że znacznie więcej motywacji ma Cracovia, bo dla piłkarzy GKS jest to mecz wyłącznie prestiżowy. Dla piłkarzy, ale nie dla klubu, bo zespół może skończyć ligę na miejscach 10-13, co oznacza... duże różnice w kwotach wypłaconych przez telewizję Canal+ na koniec sezonu. Jeśli bełchatowianie skończą na trzynastej lokacie, dostaną ok. 840 tysięcy złotych. Jeśli będą na dziesiątym miejscu, telewizja wypłaci im blisko 1,7 mln złotych.

- Musimy zatrzeć złe wrażenie z rundy, bo była słaba - mówi kapitan GKS Jacek Popek.

Bartoszek nie będzie mógł skorzystać z pauzującego za żółte kartki Grzegorza Fonfary. Powinien za to zagrać Mateusz Cetnarski, który narzeka na uraz mięśnia dwugłowego.

Prawdopodobne składy:

GKS:
Sapela - Bocian, Drzymont, Lacić, Popek - Nowak, Sawala, Centarski, Mysiak, Małkowski - Żewłakow. Trener: Maciej Bartoszek.

Cracovia: Kaczmarek - Mierzejewski, Radomski, Kosanović, Suart - Suworow, Struna, Bartczak, Klich, Ntibazonkiza - Dudzic. Trener: Jurij Szatałow.

Sędziuje: Szymon Marciniak (Płock)


Polecamy