Ukochana Cristiano Ronaldo Argentynka Georgina Rodriguez „odtajniła” przyszły klub Portugalczyka, ale burmistrz Madrytu blokuje transfer
Cristiano Ronaldo ostatnio łączony jest z Atletico Madryt. Przejście portugalskiego atakującego do „Colchoneros” zasugerowała partnerka CR7 Georgina Rodriguez. Do transferu odniósł się także burmistrz Madrytu, Jose Luis Martinez-Almeida, który jest zagorzałym fanem Atletico.
fot. Bartek Syta
Według „Eldesmarque”, najbardziej prawdopodobnym miejscem kontynuowania kariery Cristiano będzie Atletico. Georgina podsyciła pogłoski o przeniesieniu ukochanego do „Materacy”, dodając do polubionych na Instagramie stronę Carli Pereiry, żony trenera Atletico, Diego Simeone.
Argentyńska modelka zaprzyjaźniła się z partnerką Simeone wkrótce po tym, jak dowiedziała się o negocjacjach Ronaldo z hiszpańskim gigantem.
Wcześniej media doniosły, że Simeone chciałby sprowadzić Cristiano do swojego zespołu. Aby jednak zakontraktować cennego Portugalczyka, Atletico musiałoby sprzedać napastników Angela Correę i Alvaro Moratę za co najmniej 40 milionów euro.
Sprowadzenie Cristiano na Wanda Metropolitano nie wydało się realne burmistrzowi Madrytu.
– Cristiano Ronaldo? Ta opcja została odrzucona. Jest świetnym piłkarzem, ale myślę, że nie zagra w Atletico z powodu swojej przeszłości. Niektórzy kibice go nie zaakceptują. Mamy bardzo konkurencyjny zespół. Kluczowe numery pozostają. Osobiście wierzę w potencjał Cunhy. Ten sam Saul powróci jeszcze silniejszy – zapowiedział Martinez-Almeida.
– Real Madryt jest faworytem do wyścigu o tytuł. Przede wszystkim dzięki najnowszym transferom (Aureliena Tchuameniego z AS Monaco i Antonio Rüdigera z Chelsea Londyn – przyp. red.). Barça potrzebuje czegoś więcej niż sprzedaży aktywów, aby wyjść z długów – dodał burmistrz Madrytu w Radiu Marca.
Cristiano stara się opuścić Manchester United sezon po powrocie na Old Trafford. Portugalczyk chce grać w Lidze Mistrzów i szuka nowego klubu. Wcześniej 37-letni gwiazd łączony był z Bayernem Monachium, Sportingiem Lizbona, Chelsea Londyn, a nawet Barceloną. Ostatnie na liście znalazło się Atletico, główny rywal Realu, którego barw CR7 bronił w przeszłości.