Garbarnia Kraków lepsza w sparingu od Ruchu Chorzów. Jedyny gol zasługą testowanych

27 czerwca 2018, 15:24 | Jerzy Filipiuk

Piłka nożna. W pierwszym przed nowym sezonem meczu sparingowym Garbarnia Kraków, beniaminek I ligi, pokonała u siebie spadkowicza do II ligi Ruch Chorzów 1:0 (1:0). W zespole gospodarzy zagrał m.in. były obrońca Wisły Kraków i Rozwoju Katowice, Michał Czekaj, który popisał kontrakt z ludwinowskim klubem.

fot. Andrzej Banaś

1 / 21

26-letni Czekaj przez wiele lat występował w juniorach, Młodej Ekstraklasie, rezerwach i I drużynie Wisły, zaliczając m.in. 27 występów w ekstraklasie. Przez ostatnie półtora sezonu reprezentował barwy II-ligowego Rozwoju. Jest środkowym obrońcą, ma 195 cm wzrostu.

W sparingu z Ruchem zagrało też aż ośmiu testowanych zawodników, których nazwiska są utrzymywane na razie w tajemnicy. Po akcji dwóch z nich (strzał i dobitka) w 43 minucie padł gol.

– Mogę tylko zdradzić, że testowani piłkarze są z klubów z Centralnej Ligi Juniorów z Krakowa, trzeciej i drugiej ligi, a jeden grał bardzo krótko w ekstraklasie. Niektórzy z nich otrzymają szansę gry w kolejnym sparingu. Trwają też rozmowy z innymi piłkarzami. Szukamy doświadczonych graczy na każdą pozycję, ale w pierwszej kolejności młodzieżowców, bo mamy ich tylko czterech – mówi II trener Garbarni Marcin Sadko.

Wspomniany kwartet to: bramkarz Kamil Nowak, obrońca Rafał Górecki, pomocnik Grzegorz Gawle i napastnik Piotr Apostolski. Ten ostatni strzelał sporo bramek w rezerwach Garbarni i wczoraj otrzymał szansę gry.

Gawle w lutym został wypożyczony z Cracovii, która jednak nie jest nim już zainteresowana. Wrócił więc do Garbarni i być może zostanie w niej na dłużej. Po raz drugi do „Pasów” wrócił pomocnik Szymon Kiebzak, który przebywa z nimi na obozie w Słowenii. Jeśli nie trafi do ekstraklasowej kadry Cracovii, może znów pojawić się w Garbarni.

Z Puszczy Niepołomice byli wypożyczeni obrońca Łukasz Furtak i pomocnik Filip Wójcik. Pierwszy z nich wrócił do niej, drugi dostał wolną rękę w poszukiwaniu sobie klubu i znowu trenuje w Garbarni. Z kolei napastnik Patryk Serafin jest sprawdzany przez Wisłę Kraków.

Z drużyną rozstał się pomocnik Tomasz Liput, który uznał, że po kontuzji nie stać go będzie na grę w I lidze (nadal będzie pracował w klubie z młodzieżą).

Wczoraj nie wystąpili m.in. obrońca Arkadiusz Garzeł i napastnik Tomasz Ogar (urazy) oraz pomocnik Karol Kostrubała.

W piątek w Woli Chorzelowskiej Garbarnia zagra z przebywająca tam na obozie Puszczą. Początek sparingu o godz. 17.

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce

Komentarze (0) >