menu

Fortuna 1 Liga. W mieście Łodzi Pawełek nie zawodzi. GKS Katowice pokonał ŁKS. Na trybunach Marcin Gortat

28 lipca 2018, 19:36 | JCZ, Przemysław Drewniak

Fortuna 1 Liga. W Łodzi różnicę zrobiły doskonałe interwencje Mariusza Pawełka. ŁKS mimo kilku dogodnych sytuacji przegrał z GKS Katowice 0:1. Jako jedyny do siatki trafił Daniel Rumin. Na widowni zasiadł koszykarz Marcin Gortat, który od lat kibicuje "Rycerzom Wiosny".

ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
ŁKS Łódź - GKS Katowice 0:1
fot. Dziennik Lodzki
1 / 38

[przycisk_galeria]

Katowice i Łódź to dwa miasta z wielkimi piłkarskimi tradycjami i jeszcze bardziej podrażnioną ambicją. Tak się złożyło, że w sobotę na boiskach pierwszej i drugiej ligi oglądaliśmy korespondencyjny pojedynek między dwoma miastami. Najpierw Widzew wysoko ograł na Brynowie Rozwój, ale kilkadziesiąt minut później zwycięstwo w mieście włókniarzy świętowali piłkarze GKS-u, którzy skromnie pokonali ŁKS.

Dla klubu z alei Unii Lubelskiej był to pierwszy mecz na zapleczu Ekstraklasy od pięciu lat. Wzbudził ogromne zainteresowanie, bo na trybunach pojawił się m.in. Marcin Gortat. Naładowani wsparciem swoich kibiców gospodarze w pierwszych minutach radzili sobie nadspodziewanie dobrze i wręcz zdominowali GKS. Wynik mógł otworzył Patryk Bryła, ale w sytuacji sam na sam z Mariuszem Pawełkiem nie wcelował w bramkę. Chwilę później bramkarz katowiczan z problemami obronił strzał Artura Bogusza, a w 25. minucie GKS uciekł spod topora. Po rzucie rożnym Pawełek w efektowny sposób zatrzymał uderzenie Bryły, a jeden z obrońców w ostatniej chwili zatrzymał dobitkę Piotra Pyrdoła.

Na trybunie gościmy dzisiaj @MGortat. Witamy! pic.twitter.com/iCzbrH4ijr— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) 28 lipca 2018


Beniaminek zapłacił frycowe za niewykorzystane sytuacje. GKS dopiero w 34. minucie przeprowadził pierwszą składną akcję pod polem karnym rywali i od razu zamienili ją na gola. Sam na sam z bramkarzem ŁKS-u znalazł się Daniel Rumin i pewnym strzałem strzelił swojego pierwszego gola w barwach katowickiego klubu.

Można powiedzieć, że GKS odrobił lekcje po meczu z Podbeskidziem. Tydzień temu przy Bukowej Górale również zdobyli bramkę po pierwszej groźnej akcji i później skutecznie bronili korzystnego wyniku. W drugiej połowie w Łodzi katowiczanie obrali podobną taktykę, a od straty punktów uratował ich Pawełek. Nowy bramkarz GKS-u już tydzień temu był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny, a w Łodzi zagrał na jeszcze wyższym poziomie. Dwukrotnie w stuprocentowych sytuacjach zatrzymał Bartłomieja Kalinkowskiego, a w końcówce powstrzymał jeszcze rozpędzonego Jakuba Kostyrkę.

ŁKS rozegrał dobre spotkanie, ale zapłacił cenę za brak skuteczności. Katowiczanie, choć nie zachwycili jakością gry, zrehabilitowali się za nieudaną inaugurację i zyskali nieco spokoju przed następnymi meczami.

Piłkarz meczu: Mariusz Pawełek
Atrakcyjność meczu: 5/10

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Największe kompromitacje polskich klubów w pucharach

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/173883ae-b6a2-c02e-8e70-d220d5ead325,b3f00b7c-bacc-b39c-98b7-17caedccdaeb,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy