menu

Fortuna 1 Liga. Jacek Kiełb o nastrojach w drużynie Korony Kielce i meczu z GKS Tychy

2 października 2020, 20:38 | dor

Piłkarze Korony Kielce w niedzielę o 12.40 zagrają na wyjeździe z GKS Tychy. Jacek Kiełb ma nadzieję, że jego zespół wypadnie dużo lepiej niż w pojedynku z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.

Jacek Kiełb ma nadzieję, że Korona dużo lepiej wypadnie w meczu z GKS Tychy.
fot. Fot. Dawid Łukasik

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 5

Nastroje w szatni po środowym przegranym 0:3 meczu z Bruk-Betem Termalica Nieciecza nie były zbyt dobre. - Każdy z nas przeżywa te porażkę na swój sposób. Nie jest to łatwe, ale musimy się skupić na grze, bo w sobotę czeka nas kolejne spotkanie - mówił Jacek Kiełb, pomocnik Korony.

Piłkarze podkreślają, że drużyna cały czas potrzebuje czasu, żeby się zgrać. - Liczymy na to, że już jutro wykonamy pierwszy krok żeby wejść na właściwe tory. Jest sporo do poprawy, ale liczymy, że zdobędziemy trzy punkty - skwitował Jacek Kiełb.

Brak rozstrzygnięć właścicielskich również pozytywnie nie wpływa na drużynę.
- Nie da się nie myśleć o tym, co się dzieje wokół klubu, ale nie jest to główny temat naszych rozmów. My mamy swoją pracę do wykonania i staramy się to zrobić jak najlepiej. Jak zostawimy serce na boisku to kibice na pewno to docenią - powiedział Jacek Kiełb, cytowany przez klubowa stronę.

Mimo to piłkarze Korony z optymizmem podchodzą do jutrzejszego meczu w Tychach. - Mieliśmy już analizę rywala, szczegóły jednak zostawiamy dla siebie. Mam nadzieję, że zagramy dobre spotkanie i wrócimy do Kielc z trzema punktami - powiedział Marcel Gąsior.

Kielecki zespół chcę się szybko zrehabilitować za porażkę z Termaliką. - Wyciągnęliśmy wnioski z ostatniego spotkania i taka porażka nam nie przystoi. Cieszymy się, że jutro mamy kolejny mecz i możemy zmazać plamę po przegranej w ostatnim meczu - zaznaczył.

Koronie w spotkaniu z Termaliką brakowało na murawie przywódcy. Tę rolę ma przejąć pomocnik Marcel Gąsior, który z bardzo dobrej strony pokazał się tydzień temu w Legnicy.

Mecz Fortuna 1 Ligi z GKS Tychy rozpocznie się w sobotę o 12.40. W Koronie nie zagra kontuzjowany Grzegorz Szymusik.

[promo]2383[/promo]
[promo]2385[/promo]
[promo]2387[/promo]
[promo]2389[/promo]