Fortuna 1 Liga. Fatalny początek i świetna końcówka Stali! Mielczanie gromią Sandecję i wracają na podium
Fortuna 1 Liga. Spotkanie z Sandecją Nowy Sącz zaczęło się dla Stali Mielec fatalnie. Już w piątej minucie goście wyszli na prowadzenie, lecz ostatecznie drużyna prowadzona przez Dariusza Marca wywiązała się z roli faworyta. W końcówce wręcz zdemolowała rywala i wygrała aż 5:1!
fot. Nowiny/Kuba Zegarliński
Fortuna 1 Liga. Stal Mielec - Sandecja Nowy Sącz 5:1
Stal Mielec była zdecydowanym faworytem tego spotkania i już w drugiej minucie mogła wyjść na prowadzenie. Sandecję uratował jednak słupek, a odpowiedź gości była piorunująca. Thiago dograł do Macieja Małkowskiego, który pokonał Seweryna Kiełpina w piątej minucie spotkania. Sam przebieg meczu nie zaskakiwał - Stal miała przewagę, często strzelała na bramkę rywali, lecz przez długi czas nie przynosiło to efektu.
Wszystko zmieniło się pod koniec pierwszej połowy, gdy do wyrównania doprowadził Łukasz Janoszka. W drugiej części gry także gol padł dość szybko. W 53. minucie rzut karny na gola zamienił Bartosz Nowak, mimo że Krzysztof Baran wyczuł jego intencje. W końcówce Stal praktycznie zdemolowała rywala, strzelając trzy gole w siedem minut. Dwukrotnie do siatki trafił Mateusz Mak, a wynik na 5:1 ustalił Wojciech Lisowski
Dzięki temu zwycięstwu Stal wróciła na ligowe podium, potwierdzając, że będzie się liczyć w walce o awans do PKO Ekstraklasy. Sandecja po porażce znalazła się natomiast w strefie spadkowej.
Atrakcyjność meczu: 8/10
Piłkarz meczu: Mateusz Mak
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
[xlink]788d4774-a993-6b67-51d5-6fdb22a3c15e,6426dc67-3c16-87b5-afe7-3169740e4b26[/xlink]
