menu

Widzew - Flota LIVE! Ostatnia szansa Tylaka?

20 września 2014, 11:32 | Kacper Milczarek

W sobotnie popołudnie na stadionie przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi, odbędzie się spotkanie miejscowego Widzewa z gośćmi ze Świnoujścia. Początek meczu o godz. 16!

Widzew słabo radzi sobie w 1. lidze
Widzew słabo radzi sobie w 1. lidze
fot. Tomasz Łasica

Dzisiejszy pojedynek będzie szóstą potyczką Widzewa z Flotą. Czterokrotnie oba kluby spotykały się na poziomie I ligi, a jednokrotnie w Pucharze Polski. W jednym z tych meczów Widzew zdołał zwyciężyć, natomiast reszta kończyła się remisami po regulaminowym czasie gry.

Obie drużyny dzieli tylko pięć punktów w ligowej tabeli, natomiast różnica jest spora, kiedy spojrzymy na miejsca w tabeli, „Wyspiarze” plasują się aktualnie na siódmym miejscu, podczas gdy czerwono-biało-czerwoni zajmują piętnastą lokatę i mają jedynie jeden punkt więcej od ostatniej Bytovii Bytów.

Problemy kadrowe Widzewa występują niemalże w każdej kolejce, tym razem będący ostatnio w niezbyt dobrej dyspozycji Bartłomiej Kasprzak, będzie pauzował za 4 żółtą kartkę, którą obejrzał w ostatnim przegranym (1:2) meczu z Termalicą. Jego miejsce w pierwszej „11” zajmie prawdopodobnie Dimitrije Injac, w którego doświadczeniu pokładają nadzieję zarówno kibice jak i trener Tylak. Szczęśliwie dla Tomasza Kafarskiego, żaden z jego piłkarzy nie musi odpoczywać na trybunach w dzisiejszym spotkaniu, co daje z pewnością duży komfort.

Patrząc na statystki obu klubów, można byłoby w ciemno obstawiać remis, bowiem Flota od 7 kolejek obecnych rozgrywek jest niepokonaną drużyną, natomiast Widzew od kilkunastu meczów u siebie nie jest zbyt gościnny i nie pozwala rywalom wyjechać z własnego obiektu z trzema punktami. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że posada trenera łodzian wisi na włosku, stąd możemy spodziewać się nieco bardziej ofensywnej gry gospodarzy, co z drugiej strony będzie świetną okazją do stworzenia kontrataku dla piłkarzy Floty.

Arbitrem głównym sobotniego meczu będzie Dominik Sulikowski, który zaledwie siódmy raz poprowadzi spotkanie na poziomie I ligi, miejmy nadzieję, że pomimo braku bogatego doświadczenia, jego decyzje nie wpłyną na wynik spotkania.


Polecamy