Motor Lublin - Orlęta Radzyń Podlaski 0:0. Zobacz zdjęcia z meczu
Miało być przełamanie, a wyszedł zaledwie bezbramkowy remis. Motor Lublin podzielił się punktami u siebie z Orlętami Radzyń Podlaski i po trzech kolejkach sezonu 2019/20 ma na koncie tylko dwa oczka i zajmuje czternaste miejsce w trzecioligowej tabeli. Początek nowych rozgrywek jest dla żółto-biało-niebieskich kompletnie nieudany.
W derbowym starciu z Orlętami lublinianie utrzymywali się przy piłce przez nieco ponad 70 procent czasu gry. Oddali także mnóstwo strzałów w kierunku bramki rywali. Żaden z nich nie przyniósł im jednak powodzenia i po ostatnim gwizdku na Arenie Lublin zapadła krępująca cisza.
Motor zaczął sezon od porażki 1:2 w Kraśniku ze Stalą, następnie zremisował 1:1 w Chełmie, a w pierwszym spotkaniu przed własną publicznością podzielił się punktami z Orlętami. Aktualnie, podopieczni trenera Mirosława Hajdy są jedną z pięciu drużyn, które jak dotąd nie zanotowały jeszcze zwycięstwa w obecnej kampanii. A już w najbliższą sobotę żółto-biało-niebieskich czeka kolejna trudna, derbowa potyczka w Świdniku z Avią.
Zapis tekstowej relacji "na żywo" z meczu "Motorowców" z Orlętami można znaleźć TUTAJ;nf.
Motor Lublin – Orlęta Radzyń Podlaski 0:0
Motor: Olszewski - Cichocki, Kajpust, Grodzicki, Cichocki, Brzyski, Ceglarz (56 Kunca), Swędrowski (90 Kumoch), Duda, Bonin (74 Kruczkowski), Darmochwał (74 Paluch), Grunt. Trener: Mirosław Hajdo
Orlęta: Nowacki - Chyła, Szymala, Kursa, Ciborowski, Gałązka (71 Kalita), Sadowski (80 Rycaj), Chmielewski (90 Bożym), Renkowski (83 Ilczuk), Syryjczyk (55 Nowak), Sułek. Trener: Rafał Borysiuk
Żółte kartki: Swędrowski – Ilczuk, Kalita
Sędziował: Sebastian Godek (Rzeszów)
Widzów: 2102