menu

Drugi protest sympatyków Floty. Prezydent i radni nie wyszli do kibiców

11 lipca 2014, 10:24 | Bartosz Czekała

O godzinie 9:00 pod magistratem odbył się drugi protest kibiców Floty Świnoujście. Miał on na celu nakłonienie radnych i prezydenta do zmiany decyzji i dofinansowania Floty kwotą 600 tysięcy złotych, która jest niezbędna do przystąpienia do rozgrywek 1. ligi.

Kibice Floty po raz drugi protestowali pod magistratem
Kibice Floty po raz drugi protestowali pod magistratem
fot. Małgorzata Dorosz

Dzisiaj rano odbył się drugi protest kibiców pod urzędem Miasta. Manifestacja spowodowana była brakiem dofinansowania Floty na 600 tysięcy złotych. Taka kwota jest potrzebna, aby klub przystąpił do rozgrywek 1. ligi.

Zgromadzenie kibiców było zgłoszone do urzędu i zarejestrowane. Jak na piątek, dzień pracujący, pod urzędem stawiło się wielu sympatyków Floty, którzy głośnymi okrzykami nawoływali radnych i prezydenta do zmiany decyzji.

Zgromadzenie rozpoczęło się od przemowy dwóch przedstawicieli kibiców, którzy podkreślali, że budżet miasta rocznie wynosi 250 milionów. Zatem 600 tysięcy, które potrzebuje Flota na dalsze funkcjonowanie w 1. lidze, nie stanowi nawet 1 proc. budżetu.

Kibice argumentowali, że jeśli miasto stać na Karuzele Cooltury, która kosztowała parę milionów, a trwała kilka dni, jeśli stać na wybudowanie dachu nad miejskim Amfiteatrem, który działa tylko w sezonie dla turystów, na którym zjawia się z 50-60 osób, to czy tak trudno przekazać 600 tysięcy na klub, który na mecze przyciąga od 1500 - 2000?

Przyszłość Floty w głównej mierze zależy teraz od miasta. Klub wyjechał na obóz do Wałbrzycha z pieniędzy za wyszkolenie młodego Tomasza Mokwy, który trafił do Piasta Gliwice. Wciąż są prowadzone rozmowy z partnerem polsko-niemieckim, a pierwsze szczegóły mają pojawić się w najbliższych dniach.

W planie jest kolejny protest pod magistratem.


Polecamy