menu

Flota - Stomil LIVE! Zadziała efekt nowej miotły?

10 maja 2014, 13:36 | Bartosz Czekała

Do bardzo interesującego spotkania dojdzie w sobotę w Świnoujściu, gdzie miejscowa Flota podejmie Stomil Olsztyn. Obydwa zespoły potrzebują punktów, a każdy wie ile znaczy dobry wynik w bezpośrednim starciu z rywalem w walce o utrzymanie.

Flota bardzo potrzebuje punktów w walce o utrzymanie
Flota bardzo potrzebuje punktów w walce o utrzymanie
fot. Błażej Stolp

Obydwa zespoły walczą o być albo nie być na zapleczu 1. ligi. Przed tym spotkaniem w lepszej sytuacji znajduje się Flota, ale tylko na papierze. Każde potknięcie Wyspiarzy może być bowiem drastyczne w skutkach. Na chwilę obecną Flota jest jedno miejsce nad strefą spadkową i musi odpierać ataki zespołów bezpośrednio z nią walczących. Wygrana nad Stomilem dałaby komfort, bo przewaga punktowa wzrosłaby z dwóch do pięciu, a to już daje całe dwa mecze. W sytuacji, gdy zostało sześć kolejek, jest to spory handicap.

Flota dostała dodatkowy bodziec do tego, aby utrzymać zespół w 1. lidze. W razie utrzymania mówi się o możliwym pozyskaniu zagranicznego inwestora. Pierwsze rozmowy miały już miejsce i głównym warunkiem jest właśnie pozostanie na zapleczu 1 ligi. Warto także wspomnieć o tym, że po ostatnim meczu Floty z funkcji trenera został zwolniony Bogusław Baniak, a zastąpił go nowy-stary trener, Tomasz Kafarski, za którego kadencji gra Floty wyglądała obiecująco. Nowa miotła zazwyczaj działa mobilizująco na graczy, bo ci chcą się za wszelką cenę pokazać i wywalczyć sobie pierwszy skład.

A co słychać w zespole z Olsztyna? Stomil w bezpośrednich starciach z Flotą w 1 lidze jeszcze nie przegrał. Dwukrotnie wygrywał i raz padł remis. W ostatnim meczu między tymi zespołami padł wynik 3:1 w Olsztynie. W tabeli olsztynianie plasują się w strefie spadkowej i aby się z niej wydostać muszą nad morzem wygrać. Jak ocenia olsztynian trener Wyspiarzy? - Stomil stwarza bardzo dużo okazji bramkowych - mówi nowy szkoleniowiec Tomasz Kafarski. - Jest skuteczny pod względem gry na połowie rywala. Miejsce, które zajmuje w tabeli, jest złudne: nie odzwierciedla możliwości i postawy zespołu.

We Flocie na pewno nie zagra Śpiączka i Kolendowicz, którzy leczą urazy. Do gry za to dopuszczony jest Michał Stasiak.

Do małego starcia dojdzie także na trybunach. Z Olsztyna spodziewanych jest ponad 200 kibiców. Gospodarze także się mobilizują na ten mecz i nawołują wszystkich do nabywania biletów na sektor 'F'.


Polecamy