menu

Flota Bogdanka LIVE! Najdłuższy wyjazd łęcznian w sezonie

13 sierpnia 2011, 13:32 | Kamil Balcerek

Po trzech meczach przed własną publicznością, piłkarze GKS Bogdanka w sobotę zagrają po raz pierwszy w tym sezonie na wyjeździe. Rywalem graczy Piotra Rzepki będzie Flota Świnoujście, trzecia drużyna poprzedniego sezonu zaplecza ekstraklasy.

Siła gospodarzy nie jest jednak tak wielka jak w minionych rozgrywkach, dlatego łęcznianie nie stoją wcale na straconej pozycji. W poprzednim sezonie siłą zespołu z Pomorza byli: Charles Nwaogu (król strzelców 1 ligi), Ensar Arifović, Sławomir Mazurkiewicz, Bartłomiej Niedziela czy Krzysztof Żukowski. Ich jednak już we Flocie nie ma, a skład został uzupełniony zawodnikami z mniej znanymi w Polsce nazwiskami. Wśród nich jest Kamil Stachyra, były zawodnik Bogdanki. On na pewno będzie chciał się pokazać przeciwko byłym kolegom z zespołu, czego nie kryje w licznych wywiadach. Jednaki GKS ma w swoich szeregach graczy, którzy mają coś do udowodnienia, to Sergiusz Prusak i Wallace Benevente, którzy grali przed laty w Świnoujściu. – Na pewno powalczymy o punkty – zapowiada golkiper łęcznian.

Mecz z Flotą jest szczególny także z innego względu. GKS na spotkanie
musi przebyć ponad 800 km, co jest najdłuższą wyprawą górników w lidze.
– Z tego względu pojechaliśmy do Grodziska Wielkopolskiego, gdzie
w czwartek wieczorem i w piątek rano przeprowadziliśmy treningi – mówi
trener Rzepka. – Drugą noc spędziliśmy w Kamieniu Pomorskim, skąd do Świnoujścia pojedziemy w dniu meczu. To daleka podróż, ale musimy sobie z nią poradzić.

Przed sobotnim spotkaniem szkoleniowiec Bogdanki nie ma już tak wielkiego komfortu jeśli chodzi o zestawienie pierwszej jedenastki. Po ostatnim
meczu, przegranym 0:2 z Ruchem Radzionków, z kadry ubyło aż pięciu
graczy: Jovan Ninković, Dawid Sołdecki, Jacek Kusiak, Adrian Paluchowski
i Kamil Oziemczuk. Dawid Sołdecki i Adrian Paluchowski mają kłopoty ze stawami skokowymi, Jacek Kusiak narzeka na ból obojczyka, a Jovan
Ninković ma uraz kolana. Rozchorował się także Kamil Oziemczuk,
który przez tydzień będzie brał antybiotyki. – Dawid doznał kontuzji w meczu, pozostałe urazy przytrafiły się na treningach. To efekt ostrej rywalizacji między zawodnikami, choć oczywiście nie ma w tym żadnych złośliwości – zapewnia Piotr Rzepka, trener Bogdanki.

Dlatego zmiany w składzie są nieuniknione. Na środku obrony zagra
Benevente (będzie to dla niego pierwszy występ w tym sezonie). Na lewą
obronę wróci Mateusz Pielach, a miejsce Kusiaka zajmie Michał Zuber.
Zmieni się także taktyka GKS. – Na pewno nie będziemy rzucać się na
Flotę, tak jak czyniliśmy to z rywalami grając u siebie – zdradza Rzepka. –
Niech Flota prowadzi grę, my będziemy za to konsekwentni.


Polecamy