Euro 2020. Finowie jeszcze bez awansu. Rosjanie wracają do gry
Euro 2020. Finowie mogli rozpocząć drugie spotkanie w fazie grupowej w świetnym stylu. Już na samym początku rywalizacji z Rosjanami mogli wyjść na prowadzenie, ale na minimalnym spalonym był Joel Pohjanpalo. Skuteczni byli za to jedni z gospodarzy, którzy tuż przed przerwą zdobyli - jak się później okazało - jedyną bramkę w meczu. W grupie B mamy więc już i Finlandię i Rosję z trzema punktami na koncie. Nikt jeszcze nie może być pewny awansu.
fot. Photo by Gonzalo Arroyo - UEFA
Euro 2020. Finlandia - Rosja 0:1 (0:1). Jak padły bramki?
5. minuta - Finlandia wykorzystuje sytuację, strzela tak jak z Danią Joel Pohjanpalo. Wysunięty napastnik zwieńczył głową dośrodkowanie z prawej flanki. Sędzia z Holandii odwołał jednak bramkę. Był spalony - wykazał VAR.
45. minuta - No i mamy bramkę dla Rosji. To potwierdzenie przewagi w ostatnich minutach. W doliczonym czasie nie myli się Miranczuk, uderzając efektownie z lewej nogi po dalszym słupku.
Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Aleksiej Miranczuk
EURO 2020 w GOL24
