menu

Trener Miś: Nie popadać w samozachwyt [WIDEO]

17 października 2016, 11:48 | Jakub Kłyszejko

Jedyny lubuski trzecioligowiec spisuje się coraz lepiej. Falubaz Zielona Góra pokonał na wyjeździe Olimpię Kowary aż 5:2 i awansował na dziewiąte miejsce w tabeli. Zapytaliśmy trenera Jarosława Misia co jest przyczyną dobrej formy jego piłkarzy.

Trener Jarosław Miś ma ostatnio sporo powodów do zadowolenia
Trener Jarosław Miś ma ostatnio sporo powodów do zadowolenia
fot. Mariusz Kapała

Po niezbyt udanym początku sezonu zielonogórzanie spisują się coraz lepiej. Piłkarski Falubaz w 12 kolejkach zdobył 16 punktów i mocno oddalił się od strefy spadkowej. Do przerwy zespół trenera Jarosława Misia przegrywał w Kowarach 0:2. Jednak druga połowa była świetna w ich wykonaniu. Nasz trzecioligowiec strzelił w niej aż pięć bramek i ostatecznie wywiózł z Dolnego Śląska trzy oczka. - Drużyna zagrała bardzo dobrze, choć w pierwszej części gry nie ustrzegliśmy się prostych błędów. Kontrolowaliśmy mecz, a mimo tego straciliśmy dwie bramki. Powiedziałem chłopakom, że mogą odrobić straty. Tak też się stało. Po przerwie zagraliśmy skutecznie i strzeliliśmy pięć goli. Mogliśmy zdobyć jeszcze więcej, ale tak to jest, że nie zawsze wszystko wpada. Zmieniliśmy sporo w mikrocyklu treningowym i jak widać, szybko przyniosło to efekty - powiedział trener Miś.

Cała rozmowa z opiekunem Falubazu Zielona Góra będzie dostępna we wtorkowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".