menu

Wieczysta Kraków nie dała szans Unii Tarnów. Wysokie zwycięstwo drużyny Sławomira Peszki

27 kwietnia, 21:00 | Piotr Pietras

W meczu 27. kolejki III ligi piłkarskiej (grupa IV) Wieczysta Kraków wygrała na wyjeździe z Unią Tarnów. Ekipa z Chałupnika, prowadzona przez trenera Sławomira Peszkę, pozostaje liderem tabeli, na boisku "Jaskółek" zrobiła kolejny krok do awansu. Zobaczcie zdjęcia z tego spotkania.

Wieczysta - Unia
fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk

fot. Tomasz Schenk
1 / 21

Unia Tarnów - Wieczysta Kraków 0:5 (0:0)


Bramki: 0:1 Swędrowski 46, 0:2 Trąbka 64, 0:3 Trąbka 73, 0:4 Trąbka 82, 0:5 Danielak 85.
Unia: Hamulewicz – Adamski (84 Surma), Baran, Hyla, Soprych – Mida (78 Padło), Piotrowski, Biś (84 Kron), Wardzała (66 Sojda), Bator – Gut (78 Rojkowicz).
Wieczysta: Letkiewicz – Faworow (79 Mak), Kasolik, Pazdan, Pietrzak – Torres (74 Danielak), Góralski, Łysiak (63 Trąbka), Swędrowski, Kiedrowicz (79 Krzywiecki) – Jankowski (63 Fidziukiewicz).
Sędziował: Seweryn Kozub (Brzesko). Żółte kartki: Jankowski, Torres, Kiedrowicz. Widzów: 1000.

---

ZDJĘCIA Z MECZU UNIA - WIECZYSTA [kliknij i przewijaj galerię w dół];nf

---

Przed przerwą Unia była równorzędnym rywalem dla Wieczystej

W Tarnowie nie było niespodzianki, lider z Krakowa pokonał „Jaskółki” i pewnie zmierza do II ligi. Jesienią u siebie Wieczysta wygrała z Unią 6:1, w rewanżu też rozbiła rywala.

Wydarzenia w pierwszej połowie nie wskazywały na wysokie zwycięstwo Wieczystej, gra była bowiem wyrównana, a tarnowianie kilkakrotnie mocno postraszyli wyżej notowany zespół z Krakowa. Jako pierwszy, w 14 min, bramce gości zagroził Benedykt Piotrowski, który zdecydował się na strzał z 25 metrów, po którym piłka nieznacznie minęła słupek. Z kolei w 21 min po uderzeniu Szymona Midy piłka poszybowała tuż nad poprzeczką.

Zdecydowanie najgroźniejsza akcja Unii miała miejsce w 26 min, gdy Oliwier Soprych przerzucił piłkę do Midy, a ten wyłożył futbolówkę do Jakuba Guta, który strzelił z bliska, ale Patryk Letkiewicz nie dał się zaskoczyć. Bramkarz Wieczystej równie dobrze spisał się chwilę później, gdy obronił strzał Soprycha z rzutu wolnego.

Krakowianie doszli do głosu dopiero po dwóch kwadransach gry. Najpierw w 30 min po dośrodkowaniu Denysa Faworowa i „główce” Macieja Jankowskiego piłka trafiła w poprzeczkę. Chwilę później Paweł Łysiak strzelał głową tuż nad poprzeczką, natomiast w 40 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, po strzale jednego z krakowian Bartosz Biś wybił piłkę z linii bramkowej.

[polecany]26270501[/polecany]

Trąbka bohaterem Wieczystej w meczu z Unią Tarnów


Decydująca o losach meczu była pierwsza akcja drugiej odsłony. Biś źle przyjął piłkę przed własnym polem karnym, z czego skorzystał Tomasz Swędrowski, który strzałem po ziemi z pierwszej piłki posłał futbolówkę do bramki Unii tuż przy słupku. Strata gola w takich okolicznościach całkowicie załamała ambitnych tarnowian, którzy w drugiej połowie już się nie podnieśli.

Tymczasem krakowianie grając już na dużym luzie strzelili Unii jeszcze cztery bramki. Zdecydowanie najładniejszą z nich było pierwsze trafienie Michała Trąbki, który kilkadziesiąt sekund po wejściu na boisko popisał się kapitalnym uderzeniem zza linii pola karnego. Rezerwowy został zresztą bohaterem meczu, szybko skompletował hat-tricka.