menu

Liga włoska - Di Maria z kontuzją przywodziciela uda

18 sierpnia 2022, 16:48 | Turyn (AP/PAP)

Angel Di Maria - jeden z najnowszych nabytków transferowych Juventusu Turyn, nabawił się kontuzji przywodziciela lewego uda w pierwszym meczu włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. W tym spotkaniu, ze względu na uraz, pauzował polski bramkarz Wojciech Szczęsny.


fot. juventusfc/Twitter

Di Maria był w centrum każdej dobrej akcji "Starej Damy" w pierwszej kolejce Serie A przeciwko Sassuolo. Już w 26. minucie strzelił bramkę otwierającą wynik spotkania, które finalnie zakończyło się zwycięstwem 3:0.

34-latek został zmuszony do zejścia z boiska w 66. minucie z powodu kontuzji lewego uda, przez co na pewno opuści poniedziałkowe zmagania w Genui z Sampdorią.

"Może powinienem był go zdjąć, gdy już wygrywaliśmy 3:0, aczkolwiek dobrze się bawił na boisku" - stwierdził trener Massimiliano Allegri.

Di Maria dołączył do grona kontuzjowanych piłkarzy Juventusu, w którym obecnie znajdują się m.in. Paulo Pogba, Federico Chiesa, Kaio Jorge oraz reprezentant Polski Szczęsny.

"Z powodu dyskomfortu, jaki odczuwał pod koniec pierwszej połowy spotkania towarzyskiego z Atletico Madryt Wojciech Szczęsny przeszedł badania, które wykazały lekkie naderwanie mięśnia lewego uda. Powrót do występów w meczach zajmie ok. 20 dni" - napisano na oficjalnej stronie internetowej klubu.

Di Maria dołączył do włoskiego klubu w lipcu na zasadzie wolnego transferu po siedmiu latach spędzonych w Paris Saint-Germain. Podpisanie kontraktu z reprezentantem Argentyny zostało przyćmione przez powrót Paolo Pogby do Turynu z Manchesteru United.

"Gra z Angelem to wielka przyjemność. Dziękuję mu za asystę i myślę, że będziemy dobrze ze sobą współpracować. Rozegrał niezwykłe spotkanie" - powiedział Dusan Vlahovic, strzelec dwóch pozostałych bramek w meczu otwarcia.

Główni rywale Juventusu - Napoli, Roma i kluby z Mediolanu - również wygrały swoje spotkania pierwszej kolejki ligi w ostatni weekend. Po raz pierwszy od ponad 50 lat w pierwszej serii sezonu nie było remisów.(PAP)

bbr/ co/