Kłopoty, kłopoty Piotra Zielińskiego! A Napoli się zabawiło i rozgromiło Sassuolo
Piotr Zieliński tylko z ławki rezerwowych oglądał, jak Napoli rozbiło w 35. kolejce Serie A Sassuolo. Zespół Luciano Spalettiego wygrał u siebie aż 6:1. I wciąż może mieć nadzieje na mistrzowski tytuł.
fot. Andrzej Banas
Piotr Zieliński od początku roku ma słabszy okres w karierze. Po zachwytach nad jego grą w pierwszej części sezonu, w drugiej spuścił z tonu. Nie strzela goli, ani nie asystuje. W efekcie 27-letni pomocnik stracił miejsce w podstawowym składzie. W 2022 r. w lidze od początku do końca rozegrał tylko cztery mecze. W sobotę całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
Trener Luciano Spaletti nie zdecydował się na wprowadzenie się Polaka nawet wtedy, gdy Napoli wysoko prowadziło. Mogło by się wydawać, że to dobry moment, aby Zieliński zaakcentował swoją obecność na boisko, co mogłoby wpłynąć na odbudowę jego pewności siebie. Szkoleniowiec miał jednak inny plan.
Inna sprawa, że zespół zrealizował go świetnie. Już do przerwy prowadził 4:0. Gole strzelili Kalidou Koulibaly, Victor Osimhen, Hirving Lozano oraz Dries Mertens. Ten ostatni zdobył bramkę także w drugiej połowie, podobnie jak Amir Rrahmani. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Maixme Lopez.
Dzięki wygranej, po 35. kolejce ligi włoskiej Napoli pozostanie na trzecim miejscu. Niewiadomą pozostaje, jaką będzie miało stratę do drugiego w tabeli Interu Mediolan oraz pierwszego AC Milan. Obecnie Zieliński i spółka mają 70 punktów, ekipy z Mediolanu, które swoje spotkania rozegrają w niedzielę, mają odpowiednio 72 i 74 punkty. Inter zmierzy się na wyjeździe z Udinese, Milan podejmie Fiorentinę z Krzysztofem Piątkiem i Bartłomiejem Drągowskim w składzie.
Natomiast sytuacja Zielińskiego coraz bardziej wydaje się kiepska. Niewykluczone, że 68-krotny reprezentant Polski tego lata odejdzie z Neapolu.
LIGA WŁOSKA w GOL24
