menu

Niemcy też nie wierzą! "Złota Piłka dla Messiego, rozczarowanie dla Lewandowskiego"

3 grudnia 2019, 09:39 | red/bill

Nie tylko polscy kibice są rozczarowani dopiero ósmym miejscem Roberta Lewandowskiego w plebiscycie Złotej Piłki. Zawiedzeni są też w Niemczech. "Złota Piłka dla Messiego. Rozczarowanie dla Lewandowskiego" napisał serwis sport1.de. Polakiem zachwycał się za to Didier Drogba.

Niemcy też nie wierzą! "Złota Piłka dla Messiego, rozczarowanie dla Lewandowskiego"
Niemcy też nie wierzą! "Złota Piłka dla Messiego, rozczarowanie dla Lewandowskiego"
fot. FRANCK FIFE/AFP/East News

Zdobywca Złotej Piłki szósty raz w historii został Lionel Messi. Robert Lewandowski był ósmy. Biorąc pod uwagę formę strzelecką w tym trwającym i poprzednim sezonie, pozycja wydaje się nieadekwatna. Zwracają na to uwagę również niemieckie media, zasypując internet grafikami, na których porównując dorobek napastnika Bayernu Monachium z graczem FC Barcelona czy Cristiano Ronaldo (piłkarz Juventusu ostatecznie był trzeci). Ten wypada na korzyść Polaka.

"Złota Piłka dla Leo Messiego. Rozczarowanie dla Roberta Lewandowskiego" - napisał serwis sport1.de. "Bild" żałuje "dopiero" ósmej pozycji, bo kapitan reprezentacji Polski był jedynym przedstawicielem Bundesligi wśród nominowanych.

Pozytywy wyciągają z faktu, że Lewandowski wręczył nagrodę im. Lwa Jaszyna, czyli dla najlepszego bramkarza. To w trakcie tego fragmentu 31-letni warszawiak pojawił się na paryskiej scenie. Współprowadzący galę były napastnik Chelsea Didier Drogba z uznaniem zwracał się do niego.

- Co tydzień sprawiasz ból bramkarzom, przyszedłeś prosić ich o wybaczenie? - uśmiechał się Drogba, który nie chciał puścić Lewandowskiego na swoje miejsce na widowni. - Czekaj chwilę, daj mi się nacieszyć, że tu przyjechałeś.

Przypomnijmy, że Drogba w przeszłości komplementował Polaka. Ocenił, że to najbardziej kompletny napastnik na świecie. Jednak większość dziennikarzy i trenerów, biorących udział w głosowaniu, stwierdziła inaczej.

Między Messim i Ronaldo znalazł się obrońca Liverpoolu Virgil van Dijk.


Polecamy