menu

Martin Kobylański był bohaterem swojej drużyny i miał duży udział w awansie do 2. Bundesligi. Rodzice są dumni [ZDJĘCIA]

2 lipca 2020, 10:51 | dor

Znakomity sezon miał Martin Kobylański. Syn mieszkającego w Ostrowcu Świętokrzyskim Andrzeja Kobylańskiego, wychowanka KSZO, wicemistrza olimpijskiego z Barcelony miał ogromny udział w awansie Braunschweiger TSV Eintracht 1895 do 2. Bundesligi.

Martin Kobylański z rodzicami - Joanną i Andrzejem, byłym utytułowanym piłkarzem, reprezentantem Polski, wicemistrzem olimpijskim z Barcelony.
fot. Fot. Archiwum prywatne/Facebook/Polska Press

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 8

Martin Kobylański w meczu 37. kolejki trzeciej ligi z SV Waldhof Mannheim zdobył dwie bramki, a jego zespól wygrał 3:2 (2:1). dzięki tej wygranej i korzystnym rozstrzygnięciom w innych meczach, Braunschweiger TSV Eintracht 1895 na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewnił sobie awans do 2. Bundesligi.

- Synu gratulacje awansu do 2 Bundesligi i 18 strzelonych bramek - napisał na swoim profilu na Facebooku Andrzej Kobylański, były reprezentant Polski i gracz Bundesligi i tata Martina Kobylańskiego.

- Jesteśmy dumni z Martina. To był znakomity sezon w jego wykonaniu, a po powrocie na boiska po przerwie spowodowanej pandemią grał fantastycznie. Strzelił 11 goli, do tego dołożył asysty. Martin ma instynkt strzelecki, co potwierdził w tych rozgrywkach. Jest bardzo ważną postacią w Braunschweiger TSV Eintracht. Zostaje w tym klubie, kontrakt ma jeszcze ważny przez dwa lata. Klub jest świetnie zorganizowany, na mecze w trzeciej lidze średnio chodziło 18 tysięcy kibiców. Pojemność stadionu jest 25 tysięcy i myślę, że na meczach 2. Bundesligi będzie komplet - powiedział Andrzej Kobylański.

Martin Kobylański ma 26 lat, grał w reprezentacji Polski, między innymi w tej do 21 lat. Jest wychowankiem Energie Cottbus, występował też w takich klubach jak Werder II Brema, 1. FC Union Berlin, Lechia Gdańsk, SC Preußen Münster 06. Jest ofensywnym pomocnikiem, obecnie przez portal transfermarkt.pl wyceniany jest na 325 tysięcy euro.

[promo]2383[/promo]
[promo]2385[/promo]
[promo]2387[/promo]
[promo]2389[/promo]