Betclic 1 liga. Ireneusz Pietrzykowski pozostaje trenerem Stali Stalowa Wola

Stal Stalowa Wola jako beniaminek pierwszoligowych zmagań nie ma łatwo. Ekipa z Podkarpacia dysponująca jednym z najniższych budżetów jak nie najniższym na razie zajmuje dopiero siedemnaste miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem zaledwie 11 oczek. Po ostatnim meczu z Miedzią Legnica doszło do „rozmów” kibiców z prezesem. Wiele mówiło się w kuluarach, że ten pojedynek był być albo nie być szkoleniowca drużyny Ireneusza Pietrzykowskiego. Stalówka mecz przegrała i pojawiało się wiele głosów, że Ireneusz Pietrzykowski pożegna się z posadą trenera.

O spokój apelował prezydent Lucjusz Nadbereżny, który zapowiedział rychłe spotkanie na temat przyszłości Stali. Owe spotkanie Rady Nadzorczej, prezydenta i trenera obyło się we wtorek. Podczas rozmów doszło do porozumienia i zielono-czarnych nadal prowadzić będzie Ireneusz Pietrzykowski. Jak donosi oficjalny komunikat klubu do końca bieżącego sezonu nie będzie zmian na ławce trenerskiej.

[polecany]27074493[/polecany]

Szkoleniowiec Stalówki wielokrotnie apelował o środki na wzmocnienia, bez których ciężko będzie Stali rywalizować na zapleczu ekstraklasy. Na początku obecnego sezonu nie udało się opiekunowi beniaminka dopiąć potrzebnych, jakościowych transferów. Wielokrotnie powtarzał on, że tej drużynie potrzeba czterech zawodników, którzy dadzą temu zespołowi większej mocy. To samo wiele razy mówił na pomeczowych konferencjach. Wydaje się, patrząc na wyniki, które na ten moment osiągnęli zielono-czarni, że w zimie koniecznością będzie sprowadzenie przynajmniej kilku graczy, którzy z miejsca wskoczą do składu drużyny, jak chociażby miało to miejsce z Kamilem Wojtkowskim.

Nie jest wykluczone, iż na wtorkowym spotkaniu trener otrzymał zapewnienie, iż dostanie większą pulę środków na wzmocnienia i stąd porozumienie, do jakiego na nim doszło. Najbliższy okres w Stalowej Woli nie powinien być więc spokojny i być może jeszcze w tym roku napłyną z hutniczego miasta kolejne dobre informacje.