menu

Bochniewicz dla Ekstraklasa.net: Powalczę o regularne występy w Udinese!

8 czerwca 2014, 18:07 | Marcin Trzyna

Paweł Bochniewicz kilka dni temu został nowym zawodnikiem Udinese Calcio. Wcześniej 18-letni obrońca występował w Regginie Calcio, która właśnie spadła z Serie B. Reprezentant Polski U-18 wierzy w występy w zespole "Udine".

Paweł Bochniewicz swoją karierę rozpoczynał w Wisłoce Dębica, później trafił do mieleckiej Stali. Utalentowanym defensorem interesowały się europejskie kluby, a sam zainteresowany postawił na Włochy i transfer do Regginy Calcio, która w sezonie 2013/14 występowała na poziomie Serie B. Bochniewicz zadebiutował w zespole Regginy w 30. kolejce tego sezonu, wchodząc na boisko w 60. minucie spotkania z Empoli FC (4:0).

Podpisałeś właśnie kontrakt z Udinese Calcio. Liczysz na regularne występy w klubie z Serie A czy raczej w grę wchodzi szybkie wypożyczenie do innego klubu?
Dyrektor sportowy Udinese wykluczył ewentualne wypożyczenie, chcą mnie mieć na miejscu. Wiem, że to będzie bardzo ciężkie, ale mam zamiar walczyć o regularne występy w Serie A.

Miałeś teraz oferty z innych klubów?
Można było usłyszeć o zainteresowaniu Atalanty i Lechii Gdańsk, jednak żadnej konkretnej oferty nie było.

Zadebiutowałeś w Serie B jako 18-latek. Wielu polskich piłkarzy może jedynie pomarzyć o występach na włoskich boiskach. Można powiedzieć, że spełniasz swoje marzenia?
Jeśli ja - zwykły chłopak z Dębicy, potrafiłem to zrobić, to dlaczego inni nie mogą tego dokonać? Tak, na pewno jest to spełnienie moich marzeń.

Wróćmy jednak do Twoich początków z futbolem. Twoim pierwszym klubem była Wisłoka Dębica, jak wspominasz pierwsze treningi i mecze w juniorach Wisłoki? Utrzymujesz kontakt z niektórymi kolegami?
Wisłoce zawdzięczam bardzo dużo, to na ulicy Parkowej pokochałem piłkę nożną i zacząłem swoja przygodę z tym sportem. Oczywiście niektóre znajomości przetrwały. Przy okazji chciałbym pogratulować wszystkim kibicom Wisłoki i całemu klubowi awansu do III ligi!

Do Stali Mielec trafiłeś już w wieku 14 lat. Myślałeś już wtedy poważniej o tym, że zostaniesz w przyszłości profesjonalnym piłkarzem?
Stal Mielec to na pewno był krok do przodu, jeśli chodzi o mój rozwój jako piłkarza. Czy myślałem o tym? Na pewno każdy młody zawodnik o tym marzy, mi się udało i bardzo się z tego cieszę.

Ponoć zainteresowane były Tobą kluby z Anglii. Dlaczego wybrałeś akurat włoską Regginę?
Chciałem przede wszystkim trafić do Włoch, bo dobrze wiemy, że filozofia włoskiego futbolu to obrona, poparta bardzo dobrą organizacją taktyczną. Jestem przekonany, że Włochy to najlepsze miejsce, jeśli chodzi o rozwój dla obrońców.

W ubiegłym roku wziąłeś udział w treningu piłkarskim SMS-u Resovia. Na tym poziomie grają chłopaki, którzy mogliby sobie poradzić na przykład w II lub w I lidze polskiej?
Jeszcze 3 lata temu grałem przeciwko tym chłopakom, niektórzy z nich to moi koledzy, jednak nie czuję się na tyle, by móc ich oceniać. Na pewno jest w tej drużynie kilku chłopaków, którzy mogą w przyszłości zajść daleko w futbolu. Cieszy mnie to, że powstaje coraz więcej miejsc takich jak SMS Resovia, tego nam w Polsce brakuje.

Na razie występujesz w młodzieżowych reprezentacjach, jednak na pewno spełnieniem Twoich marzeń byłoby wystąpienie w dorosłej kadrze?
Tak, występy w dorosłej kadrze to moje wielkie marzenie. Każde dziecko, które od małego kopie w piłkę marzy o tym, by grać z orzełkiem na piersi w pierwszej reprezentacji.

Oglądałeś piątkowy mecz Polska – Litwa? Jak podobała Ci się gra naszej reprezentacji?
Niestety piątkowego meczu z Litwą nie oglądałem, więc nie jestem w stanie wypowiedzieć się na ten temat. Myślę, że drużyna jest na tyle silna, że powinna sobie zapewnić miejsce na EURO 2016.

Zbliżają się Mistrzostwa Świata w Brazylii. Komu będziesz kibicował i kto sięgnie po Puchar?
Serce jest za Italią, ale rozum podpowiada, że po Mistrzostwo Świata sięgną Niemcy.

Z Pawłem Bochniewiczem rozmawiał Marcin Trzyna / Ekstraklasa.net


Polecamy