Krzysztof Piątek zdradził, jak powstała jego cieszynka

4 lutego 2019, 10:01 | DW

Krzysztof Piątek nie przestaje strzelać nawet po transferze do AC Milan. W minioną niedzielę Polak zaliczył pierwsze ligowe trafienie w barwach nowej drużyny. Ogółem w tym sezonie Piątek ma na koncie 14 goli w Serie A i osiem w Pucharze Włoch. Od kilku miesięcy, po każdej bramce, celebruje on gola autorską cieszynką. Niedawno zdradził, jak powstała.

fot. EASTNEWS

Krzysztof Piątek jako rewolwerowiec

Krzysztof Piątek jest w tym sezonie na tyle skuteczny, że już niemal każdy fan piłki widział, jak celebruje strzelonego gola. Polski napastnik pada na kolana i składa dłonie w rewolwery, którymi "strzela" w powietrze. Jego cieszynka podbiła nawet trybuny. Podczas meczu Pucharu Włoch, gdy Piątek zgarnął dublet, kibice Milanu zaintonowali przyśpiewkę na cześć napastnika i jego formy celebracji.
Krzysztof Piątek już "kupił" kibiców [unicode_pictographs]%F0%9F%92%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%92%A5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B5[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%87%B1[/unicode_pictographs][unicode_pictographs]%F0%9F%94%B4[/unicode_pictographs]⚫ [via [url="https://twitter.com/heavydirtyhead?ref_src=twsrc%5Etfw" title=""]@heavydirtyhead[/url]] pic.twitter.com/q8H6SPQJH1— ACMilan.com.pl (@acmilan_com_pl) 29 stycznia 2019

Jaka jest historia tej cieszynki? Okazuje się, że wzięła się ona kompletnie z przypadku. Piątek opowiedział o niej w programi Łukasza Wiśniowskiego i Kuby Polkowskiego - Foot Truck. Skąd te słynne pistolety? - To nie było przygotowane. Przysięgam. Jak strzeliłem drugą bramkę, to pojechałem na kolanach i złożyły mi się te pistolety. Wyszło jak wyszło - dobrze się przyjęło i później kontynuowałem. Ludzie we Włoszech zwariowali na tym punkcie - zdradził reprezentant Polski.