Włosi poznali daty powrotu do rozgrywek. Choć minister sportu przestrzega
Piłkarze włoskich klubów pomału mogą podkręcać tempo. Premier Włoch podał daty wprowadzania kolejnych etapów, które mają doprowadzić do wznowienia rozgrywek. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze mecze mają się odbyć 2 czerwca. Choć minister sportu przestrzega przed nadmiernym optymizmem.
fot. IPA/Sipa USA/East News
Włochy to obok Hiszpanii kraj, który najbardziej został poturbowany przez koronawirusa. Pierwszy test, który dał wynik pozytywny, miał miejsce 20 lutego. Od tamtego czasu zakażonych przybyło prawie 200 tys., ponad 26 tys. chorych zmarło. Jednak w ostatnim czasie Włosi przejmują kontrolę nad pandemią i planują, jak wyjść z kryzysu.
Jedną z dróg jest wznowienie rozgrywek Serie A. Od 4 maja będą odbywały się treningi indywidualne, a 18 mają zespołowe, ale z zachowaniem bezpiecznego dystansu. Ponadto piłkarze mają być regularnie poddawani testom na obecność koronawirusa, by w miarę możliwości jak najszybciej zakażony został odizolowany.
- Jestem pasjonatem piłki nożnej, podobnie jak wielu Włochów, więc to było dziwne, gdy sezon został zawieszony, ale nawet najbardziej zapaleni kibice zdawali sobie sprawę, że nie może być inaczej - przyznał podczas konferencji prasowej premier Włoch Giuseppe Conte. - Minister sportu Vincenzo Spadafora wraz z ekspertami, naukowcami i sportowcami w najbliższych dniach będzie intensywnie współpracował nad tym, by trening indywidualnie, a następnie w grupach doszły do skutku. Następnie ocenimy, czy istnieją warunki pozwalające na dokończenie sezonu. Dojdzie do tego, jeśli będziemy mieli pewność, że wszyscy będą bezpieczni. Jesteśmy pasjonatami sportu i nie chcemy, aby nasi idole zachorowali.
Teoretycznie dyscypliny kontaktowe mogą zostać wznowione najwcześniej 2 czerwca, gdy we Włoszech będzie można z powrotem otworzyć salony fryzjerskie, masażu, tatuażu itd.
- Jednak to nie jest pewne. Istnieje wiele wątpliwości, a sytuacja jest skomplikowana. Na szansę powrotu do normalności musimy zasłużyć dzięki właściwemu zachowaniu - podkreślił minister sportu Vincenzo Spadafora. napisał:Kilka dni temu władze włoskiej piłki opracowały plan powrotu rozgrywek. Został on przesłany do ministerstwa, jednak komitet naukowy uznał go za "niewystarczający" i "wymagający korekt". - Dopiero gdy protokół zostanie uzgodniony, możemy zastanawiać się, czy i kiedy ligi zostaną wznowione. W kilku krajach w Europie przedwcześnie zakończono sezony, ale Serie A nie chce tego robić. Jesteśmy pod bardzo dużą presję, aby pozwolić na dokończenie rozgrywek. Zdajemy sobie sprawę, że futbol jest jednym z największych zasobów gospodarczych w kraju, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo społeczeństwa - wyjaśnił szef włoskiego resortu sportu.
Spadafora dodał, że jeśli u któregoś gracza zostanie wykryty koronawirus, liga straci szansę na dokończenie. Wcześniej z chorobą poradzili sobie m.in. obrońca Sampdorii i reprezentacji Polski Bartosz Bereszyński oraz koledzy Wojciecha Szczęsnego z Juventusu - Blaise Matuidi i Daniele Rugani.
W Serie A większość drużyn ma rozegrane 26 meczów z 38 (kilka ma o jedno spotkanie mniej). Liderem jest Juventus, który ma jeden punkt przewagi nad Lazio Rzym. SSC Napoli z Arkadiuszem Milikiem i Piotrem Zielińskim w składzie jest szóste.
[polecane] 20044589, 20035805, 19998205, 19983491, 19950707, 19938277;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]
