"Jako piłkarz był najlepszy, ale jako człowiek był jedną z najgorszych osób, jakie w życiu poznałem". Były sędzia o Diego Maradonie
Buenos Aires, Argentyna. Diego Maradona uważany jest za jednego z najlepszych piłkarzy wszech czasów. O ile na boisku Argentyńczyk był geniuszem, o tyle poza nim z pewnością nie był wzorem do naśladowania.
fot.
Mistrz świata z 1986 roku potrafił strzelać do dziennikarzy, a o jego narkotykowych ekscesach krążą legendy. Edgardo Codesal, arbiter, który prowadził finał mundialu w 1990 roku, powiedział, że Maradona to jeden z najgorszych ludzi, jakich dane mu było poznać.
- Mogłem go odesłać do szatni jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, bo strasznie przeklinał podczas odgrywania hymnu. Podczas meczu, gdy pokazałem czerwoną kartkę Pedro Monzonowi, podbiegł do mnie i nazwał złodziejem. Widziałem, jak niesamowite rzeczy potrafi robić na boisku. Jako piłkarz był najlepszy. Jako człowiek był jednak bardzo nieprzyjemny. To jedna z najgorszych osób, jakie w życiu poznałem - powiedział w rozmowie dla "Tirando Paderes" Codesal. W finale mistrzostw świata w 1990 roku Argentyna przegrała 0:1 z Republiką Federalną Niemiec.