Ruch Chorzów niepokonany w sparingach. Walka o utrzymanie w 2. lidze rozpocznie się za 16 dni. Niebiescy pozytywnie zaskoczą?
Inauguracja rundy wiosennej w 2. lidze zbliża się wielkimi krokami. Do rozpoczęcia pierwszych meczów pozostało 16 dni. Z uwagą przyglądamy się sytuacji Ruchu Chorzów, który najpierw w Rybniku-Kamieniu, a obecnie w Uniejowie buduje formę pod okiem sztabu szkoleniowego Marka Wleciałowskiego. Niebiescy rozegrali pięć sparingów i po każdym z nich schodzili z boiska jako niepokonani.
fot. Lucyna Nenow / Polska Press
16, 5, 12, 2, 3, 6. Szanowni czytelnicy, nie są to liczby, które polecamy skreślać na loteryjnym kuponie, jednak mają istotne znaczenie dla drugoligowego Ruchu Chorzów. 16 – tyle pozostało do pierwszego meczu Niebieskich w rundzie wiosennej w 2019 roku. 2 marca podopieczni Marka Wleciałowskiego zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów. Nieco ponad dwa tygodnie ma spadkowicz, by popracować nad ustawieniem i taktyką oraz dobrze przygotować się do walki o utrzymanie. 5 – to komplet zwycięstw w sparingach. Co prawda, Ruch nie mierzył się z wysoko notowanymi rywalami, bo tylko z jednym pierwszoligowcem i czterema trzecioligowcami, lecz dawno w Chorzowie nie powiało takim optymizmem przed powrotem na ligowe boiska. 12 – gole strzelone przez Niebieskich. Po dwa trafienia na swoich kontach mają napastnicy: Piotr Giel oraz Artur Balicki. Pozostałe osiem bramek padło łupem: Lucjana Zielińskiego, Mateusza Bogusza (którego w barwach Ruchu już nie zobaczymy), Wojciecha Kędziory, Tomasza Podgórskiego, Mateusza Bartolewskiego, Michała Walskiego oraz Lukasa Duriski. 2 – stracone bramki. Jedną z nich wpuścił Kamil Lech, a drugą nowy nabytek, czyli Dawid Smug. 3 – czyste konta zachowane przez niebieskich golkiperów. 6 – potwierdzone transfery. Do drużyny dołączyli: Konrad Budek, Mateusz Duchowski, Łukasz Wiech, Michał Mokrzycki oraz wspomniani już Smug i Zieliński. Z zespołem oficjalnie pożegnało się też sześciu innych graczy: Adam Wilk, Mateusz Majewski, Gracjan Komarnicki, Jakub Kowalski, Maciej Urbańczyk i Bogusz.
Ruch czekają jeszcze dwa mecze kontrolne, w których trakcie bacznie będziemy obserwować niebieski zespół, skrupulatnie budowany przez Wleciałowskiego. Na zakończenie zgrupowania w Uniejowie jego podopieczni zagrają z kolejnym trzecioligowcem: Pelikanem Łowicz (16.02). Główny sprawdzian odbędzie się 23 lutego w Chorzowie, gdy na Cichą 6 przyjedzie aspirujący do awansu do 2. ligi Górnik Polkowice.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, jednak dobra forma chorzowian w trakcie zimowego okresu przygotowawczego może być początkiem czegoś, na co kibice Niebieskich czekają od kilku lat. Trzeba zdawać sobie też sprawę z tego, że sparingi rządzą się własnymi prawami i to nie wyniki są w nich najważniejsze. Nie ma też co porównywać do zgrupowania sprzed roku, gdy Juan Ramón Rocha zabrał zespół na Cypr, gdzie jego piłkarze rozegrali cztery sparingi i wszystkie przegrali, nawet z Young Boys Berno do lat 21. Warunki pracy były inne, podobnie jak rywale. O przygotowaniach z lata 2018 roku, po zanotowaniu drugiego spadku z rzędu też lepiej zapomnieć. Dariusz Fornalak skupił się bowiem na czystkach w swoim zespole i po czasie zorientował się, że poszedł o krok za daleko, a braki w kadrze zapełniał juniorami, którzy mieli za sobą bardzo długi sezon, zakończony dopiero 29 czerwca. Chorzowska młodzież (z powodzeniem) walczyła w barażach o Centralną Ligę Juniorów.
Sparingi Ruchu Chorzów w trakcie przygotowań do rundy wiosennej w 2. lidze:
19.01: Ruch Chorzów – Ruch Radzionków (4:1), bramki: Lucjan Zieliński, Mateusz Bogusz, Wojciech Kędziora, Artur Balicki
26.01: Ruch Chorzów – Hutnik Kraków (2:0), bramki: Tomasz Podgórski, Mateusz Bartolewski
02.02: Ruch Chorzów – Podhale Nowy Targ (4:1), bramki: Michał Walski, Piotr Giel, Artur Balicki, Mateusz Lechowicz
09.02: GKS Tychy – Ruch Chorzów (0:1), bramka: Lukáš Ďuriška
13.02: Polonia Warszawa – Ruch Chorzów (0:1), bramka: Piotr Giel
Bilans bramkowy: 12:2
