Sławomir Peszko otrzymał propozycję gry z piątoligowej Wieczystej Kraków. "Oferta była bardzo dobra"
Czas pędzi nieubłaganie. Dla Sławomira Peszki kariera piłkarska zmierza już w kierunku ostatniej prostej. 44-krotny reprezentant Polski chciałby zakończyć ją w Lechii Gdańsk, ale nie jest pewny, czy przedłuży umowę. Propozycję gry otrzymał za to z Wieczystej Kraków - drużyny z małopolskiej okręgówki.
fot. Karolina Misztal
- Mam jedną ofertę. Z Wieczystej Kraków. To klub z ligi okręgowej, w którym sponsorem jest pan Wojciech Kwiecień. Namawiał mnie, abym tam przyszedł. Oferta była bardzo dobra, tylko dwa-trzy kluby w ekstraklasie dałyby mi lepszy kontrakt niż on. Ja jednak nigdzie się nie wybieram. Mój dom jest w Gdańsku - podkreśla Peszko w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Wieczysta przewodzi grupie II Kraków (szósty poziom rozgrywkowy), więc jest duże prawdopodobieństwo, że awansuje do IV ligi. Wygrała jedenaście meczów, a dwunasty zakończył się remisem (bramki 63-6). Jej barwy reprezentują m.in. bramkarz Michał Miśkiewicz, obrońcy Krzysztof Kalemba i Adrian Frańczak czy pomocnicy Bartosz Iwan, Maciej Bębenek i Piotr Madejski.
Sławomir Peszko w lutym skończył 34 lata. Miesiąc wcześniej skrzydłowy poinformował, że jego reprezentacyjna kariera dobiegła już końca. A kontrakt z Lechią Gdańsk - jeżeli nie zostanie przedłużony - wygaśnie po sezonie. - Chciałbym przedłużyć umowę. Mam nadzieję, że zimą o tym porozmawiamy. Chcę grać w piłkę jeszcze jeden sezon i wiem, że chcę to robić w Gdańsku - mówi Peszko w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy