Real Madryt pędzi po tytuł, a latem szykuje wyprzedaż

Real Madryt zrobił kolejny krok w stronę mistrzostwa kraju. W niedziele Królewscy długo męczyli się z Athletic Bilbao, ale w końcu w polu karnym faulowany był Marcelo, a rzut karny kolejny raz bardzo pewnie wykorzystał Sergio Ramos.

Królewscy zaliczyli siódme zwycięstwo z rzędu, mają już sporą przewagę nad drugą Barceloną, a do końca rozgrywek zostały im już tylko cztery starcia - z Deportivo Alaves, Granadą i Leganes. Czy w takiej sytuacji mistrzostwo Hiszpanii po raz pierwszy od sezonu 2016/17 trafi na Santiago Bernabeu?

Wiele wskazuje na to, że tytuł będzie słodkim pożegnaniem z klubem z Madrytu. Hiszpańskie media spekulują, że Florentino Perez planuje zrobić latem prawdziwą wyprzedaż i zarobić aż 200 milionów na sprzedaży takich zawodników jak James Rodriguez, Isco, czy Mariano Diaz. Raczej nie w tym roku, ale tak duża suma prawdopodobnie będzie przeznaczona na sporwadzenie Kyliana Mbappe na Bernabeu.

Jedna gwiazda przyjdzie do La Liga, a druga się z nią pożegna? W piątek w mediach zrobiło się głośno o możliwym odejściu Leo Messiego z Barcelony. Argentyńczyk ma kontrakt z klubem z Katalonii ważny do 2021 roku i nie zamierza go przedłużać jeśli prezesem drużyny dalej będzie Josep Maria Bartomeu. Co ciekawe odnośnie ewentualnego odejścia z Barcelony wypowiedział się nawet Zinedine Zidane. - Nie wiem, co się wydarzy, ale mam nadzieję, że nie odejdzie. Chcemy, aby w tej lidze grali najlepsi piłkarze - przyznał Zizou. To się nazywa sportowa postawa.