Raków Częstochowa chce się bić o mistrzostwo, więc zaczyna polowanie
Zwycięstwo z Jagiellonią Białystok sprawiło, że Raków Częstochowa nadal traci do Legii Warszawa dwa punkty i walczy o mistrzostwo Polski.
fot. Piotr Tokarczyk
Raków Częstochowa nie traci szans na sprawienie supersenssacji i wywalczenie mistrzostwa Polski. Drużyna Marka Papszuna po wygranej z Jagiellonią wciąż ma tylko dwa punkty straty do lidera z Warszawy i wygląda na to, że 2020 rok pożegna w świetnych nastrojach.
W Rakowie nikt o mistrzostwie głośno nie mówi, ale...
– Każda drużyna, która przystępuje do rozgrywek PKO Ekstraklasy, przystępuje do niej z myślą walki o mistrzostwo – przyznaje prezes Wojciech Cygan.
Aby nie zmarnować jesiennego dorobku w klubie już przygotowują się do kolejnego okienka transferowego. Warto przypomnieć, że wszystkie letnie posunięcia okazały się trafione. – Polityka transferowa naszego klubu jest długofalowa i pracę nad kolejnymi oknami transferowymi zaczynamy znacznie wcześniej, teraz już też jesteśmy gotowi do akcji – deklaruje prezes Cygan. - Ma-my w planach kilka transferów, ale o nazwiskach z oczywistych względów nie będę mówił.
Klub „poluje” przede wszystkim na zawodników grających na najbardziej newralgicznych pozycjach. Wzmocnienia przydałyby się m.in. w linii defensywy, mimo że już w styczniu treningi ma wznowić Tomas Petrasek. Raków z kolei nie wypowiada się w sprawie przyszłości Macieja Wilusza, który stracił miejsce w składzie.
[polecane]21041561,20854661,21000189,21032009;1;Nie przeocz[/polecane]
[polecane]20869817,20999507,21014723,20983055;1;Zobacz koniecznie[/polecane]
[polecane]21022405,21028859,21042367,20559122;1;Musisz to wiedzieć[/polecane]
[promo]1893;1;Bądź na bieżąco i obserwuj [/promo]