Fortuna 1 Liga. Chojniczanka w 14 minut rozbiła Odrę. W końcu mecz na miarę oczekiwań

Wygrać, ale bez numerów - takie hasło mogło przyświecać Chojniczace przed tym meczem. Na starcie sezonu jej zawodnicy za łatwo przepuścili okazje do trzech zwycięstw. Wyrównujące bramki w doliczonym czasie padały przecież w spotkaniach z Sandecją Nowy Sącz (3:3), Wigrami Suwałki (1:1), a także z Puszczą Niepołomice (1:1). Czwartej utraty koncentracji nikt z zainteresowanych by już nie zdzierżył.

[przycisk_galeria]

Pierwszy kwadrans z Odrą wynagrodził jednak wszystkie katusze. Podopieczni Przemysława Cecherza zdążyli bowiem strzelić trzy gole. Prowadzenie w 2 minucie dał skrzydłowy Damian Piotrowski, a po nim poprawili stoper Seweryn Michalski i debiutujący Karol Gardzielewicz (operował na prawym boku). Ten nastolatek, którego wypożyczono z ekstraklasowej Miedzi Legnica, z łatwością odnajdował sobie okazje do strzałów. Przed przerwą mógł strzelić też drugiego gola.

Zresztą cała Chojniczanka grała nadzwyczaj energicznie i z pomysłem (zwłaszcza Tomasz Foszmańczyk). Tego zabrakło przeciwko Puszczy. Dzisiaj jedynym zmartwieniem po pierwszej połowie okazała się tak naprawdę kontuzja Seweryna Michalskiego, którego trzeba było zdjąć w 45 minucie.

W drugiej połowie Chojniczanka wyraźnie spuściła z tonu. Mecz się wyrównał. Krótko po wznowieniu Odra zdołała zmniejszyć straty dzięki bramce Sebastiana Boneckiego z rzutu wolnego. Sześć minut później odpowiedział jednak Hubert Wołąkiewicz - z rzutu karnego. Odra mogła potem zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale najlepszych sytuacji nie wykorzystał Ivan Martin. Hiszpan kopnął między innymi w poprzeczkę.

Mimo słabszej drugiej połowy Chojniczanka wygrała zasłużenie. Ma dziesięć punktów i wyjazd do Głogowa w następnej kolejce. Potem zagra u siebie z GKS-em Katowice.

Piłkarz meczu: Damian Piotrowski
Atrakcyjność meczu: 7,5/10

1. LIGA w GOL24

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Rozpoznajesz tych piłkarzy Ekstraklasy? QUIZ