Robert Lewandowski: Wiem, że przyszłość w Barcelonie będzie świetlana
Robert Lewandowski to nowy idol Camp Nou. Pokazały to tysiące kibiców, którzy przybyli na jego oficjalną prezentację w Barcelonie, aby powitać go na Camp Nou, co poruszyło piłkarza i jego rodzinę.
fot. EPA/PAP
– Podczas prezentacji poczułem się podekscytowany na boisku. To było niesamowite i ciężko znaleźć słowa, aby przedstawić, jak się czuję. Bardzo się cieszę, bardzo się cieszę i chętnie pokażę tym wszystkim kibicom, co potrafię na boisku – powiedział już na konferencji prasowej polski napastnik.
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555534672997879808[/twitter]
Spokojniej, ale wciąż podekscytowany, zanim jego rodzina i on jako nowy środkowy napastnik Barcelony, dał jasno do zrozumienia, że przyszedł do „Blaugrany”, aby zostać jednym z liderów drużyny:
[polecany]23369989[/polecany]
– To wyzwanie być jednym z liderów zespołu. Chcę pokazać, że jestem w stanie zmusić każdego do bycia lepszym na boisku dzięki całemu doświadczeniu, jakie zyskałem na boisku. Musimy myśleć pozytywnie, zawodnicy, których mamy w kadrze mają ogromny potencjał, może będę mógł im pomóc nie tylko swoimi umiejętnościami technicznymi, ale także doświadczeniem ze słowami i czynami.
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555524783076507649[/twitter]
Polak, obecny laureat Złotego Buta w europejskim futbolu i jeden z najlepszych strzelców kontynentu w ostatnich latach, zdecydował się zmienić zespół, taki jak Bayern Monachium na drużynę Barcy, która w zeszłym sezonie nie spisywała się dobrze. Zawodnik pojawił się na konferencji przekonany, że w nadchodzącym sezonie będzie zupełnie inaczej.
[polecany]23370063[/polecany]
– Wiem , że Barça nie przeżyła swoich najlepszych chwil, ale kiedy prezydent rozmawiał ze mną i zobaczyłem projekt, nie zawahałem się zostać częścią tego klubu. Wiem, że przyszłość tego klubu będzie świetlana. Kiedy widzę trening, wszystko idzie dobrze, kiedy widzę kolegów z drużyny, myślę, że zrobimy wspaniałe rzeczy. Od samego początku sezonu musimy pokazać, że jesteśmy w dobrym momencie. Myślę, że w tym roku w Barcelonie będzie się działo zupełnie inaczej – przyznał Lewandowski.
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555517883681329153[/twitter]
Polak przyjeżdża do klubu kilka dni przed swoimi 34. urodzinach,które obchodzić będzie 21 sierpnia. Zapytany, czy nie przychodzi do Barcelony za późno, nowy piłkarz Barcy, który zawsze prowadził bardzo profesjonalne życie, myśli, że nie, mając pewność , że będzie się dobrze spisywać:
– Mój wiek nie ma dla mnie znaczenia. Nie czuję się jakbym miał 34 lata, czuję się świetnie i od wielu lat gram na najwyższym poziomie. Nie było łatwo opuścić Bayern, ponieważ byłem tam od ośmiu lat, ale dla mnie i mojej rodziny był to kolejny krok, doskonały krok do dalszej kariery. Ciężko pracowaliśmy, aby to urzeczywistnić i oto jestem.
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555511814338891779[/twitter]
Projekt, który Laporta przedstawił Lewandowskiemu, był dla Polaka jednym z kluczy do wyboru Barcy. Kolejnym był Xavi Hernandez. Trener brał udział w negocjacjach ze wszystkimi piłkarzami. Również z Polakiem.
– Rozmawiałem z nim i wyjaśnił mi, jaki pomysł miał dla mnie i dla zespołu. System, sposób gry, jaki chce dla Barcy. Ma jasny pomysł i wie, co chce zrobić. Jestem z właściwą osobą – oznajmił „Lewy”.
[polecany]23370335[/polecany]
FC Barcelona będzie walczyć o prymat w LaLiga i Lidze Mistrzów z Realem Madryt, aktualnym mistrzem Hiszpanii, a także obrońcą Ligi Mistrzów. Lewandowski zmierzył się z „Los Blancos”, gdy był napastnikiem Borussii Dortmund oraz Bayernu i strzelał gole Realowi Madryt z obiema drużynami. Teraz będzie chciał dokonać tego w koszulce Barcelony i walczyć z Karimę Benzemą, najlepszym strzelcem LaLigi i głownym kandydatem do Złotej Piłki 2022. Lewandowski stwierdził, że jest na to gotowy, choć nie chce skupiać się tylko na Realu Madryt:
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555512356662378497[/twitter]
– Zawsze jestem gotowy zmierzyć się z Realem Madryt. Miał bardzo dobry ostatni sezon, w którym wygrał wszystko, ale w nadchodzącym będziemy w stanie ich pokonać. Będzie ciężko, ale to jest piłka nożna. Musimy pokonać Real Madryt, ale także inne zespoły. W każdy weekend będziemy wychodzić na boisko, aby wygrać, a także w Lidze Mistrzów. Dobrze nam się pracuje, ale nie myślę tylko o Realu Madryt i Benzemie. Jest fantastycznym strzelcem, ale dla mnie ważne jest to, że jestem w dobrej formie na boisku – podsumował polski goleador Barcy.
[twitter]https://twitter.com/FCBarcelona/status/1555525823427379203[/twitter]