Matty Cash mógł zdecydować o mistrzostwie Anglii. Strzelił gola Manchesterowi City
Matty Cash strzelił gola w wyjazdowym meczu Aston Villi przeciwko Manchesterowi City. Polski obrońca mógł wpłynąć na to, do kogo powędruje tytuł mistrza Anglii. Jego bramka wprawiła w zakłopotanie piłkarzy Obywateli i dała szanse Liverpoolowi na wywalczenie mistrzostwa w ostatniej kolejce. Wszystko jednak zmieniło się w ostatnim kwadransie.
fot. Szymon Starnawski
Do przerwy żaden z meczów nie układał się po myśli Manchesteru City i Liverpoolu. Obywatele przegrywali do przerwy po trafieniu Matty'ego Casha. Polski obrońca "zapakował" piłkę do siatki głową. Wyskoczył wyżej od obrońcy i pokonał Edersona.
[twitter]https://twitter.com/Oskar_M04/status/1528400509320806402[/twitter]
Mimo niekorzystnego wyniku Manchester City nadal był wirtualnym mistrzem. Swojego meczu do przerwy nie wygrywał Liverpool, który do przerwy miał wynik 1:1 z Wolverhampton.
City przegrywało już 0:2, ale w ciągu ostatnich 20 minut zdołało odwrócić losy meczu. Między 76. i 81. minutą zespół Pepa Guardioli strzelił trzy gole. Dublet zanotował Ilkay Gundogan. Zdarzenie to było niefortunne dla The Reds, bo ci również odrobili straty, zdobywając dwie bramki między 84. i 89. minutą. Wygrana City oznaczała jednak srebrny medal dla drużyny Jurgena Kloppa.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela