Kamil Kuzera poprowadził Koronę Kielce w meczu z Wisłą Kraków: -Debiut trenerski dostarczył trochę emocji [ZDJĘCIA]
Korona Kielce zremisowała w meczu PKO Ekstraklasy w Krakowie z Wisłą 1:1. Kielecki zespół poprowadził asystent Kamil Kuzera, ponieważ trener Maciej Bartoszek obejrzał spotkanie z trybun. To konsekwencja czerwonej kartki z pojedynku z Arką Gdynia.
- Jeszcze na dobre mecz się nie rozpoczął, a już musieliśmy gonić wynik. Kluczowa dla losów spotkania była obrona rzutu karnego przez Marka Kozioła. To dodało nam wiary. Potem czerwona kartka dla rywala i to my już prowadziliśmy grę. Budujące jest, to co dziś pokazaliśmy. Mimo przesądzonego spadku z ekstraklasy cały czas walczymy. Cieszy kolejne wejście naszej młodzieży. Tym torem musimy dalej iść i dawać szansę młodym chłopakom, żeby mogli ogrywać się przy starszych kolegach - podsumował remis w Krakowie Kamil Kuzera.
Dla niego był to pierwszy w trenerskiej pracy mecz, w którym musiał samodzielnie poprowadzić drużynę z ławki. - Debiut trenerski dostarczył trochę emocji. Śmialiśmy się, że w przypadku zwycięstwa, miałem okazję zostać najlepiej punktującym trenerem w ekstraklasie. Na pewno to coś innego, niż bycie w roli asystenta. Stanie przy linii daje ogromnego kopa. Do tego trzeba dążyć - dodał Kamil Kuzera, cytowany przez oficjalną stronę Korony.
[promo]2383[/promo]
[promo]2385[/promo]
[promo]2387[/promo]
[promo]2389[/promo]