2 liga. Siarka Tarnobrzeg gra o utrzymanie. Święty spokój Stali Stalowa Wola, Apklan Resovia gra o pieniądze z Pro Junior System
Stal Stalowa Wola i Apklan Resovia mają od dawna święty spokój, za to przed ostatnią w sezonie kolejką pełna mobilizacja panuje w obozie Siarki. Nic dziwnego, bo tarnobrzeski zespół musi pokonać u siebie Skrę Częstochowa. Jeśli zgarnie 3 punkty, bardzo możliwe, że uniknie najgorszego.
fot. Krzysztof Kapica
Siarka zajmuje w tabeli 15. miejsce. Jest ono pierwszym spadkowym, ale nasza drużyna traci zaledwie punkt do Olimpii Elbląg (ma z nią lepszy bilans bezpośredni). Do optymizmu skłania fakt, iż Skra gra już o nic, natomiast Elana Toruń, która podejmie zespół z Elbląga, ma wciąż szansę na awans na zaplecze ekstraklasy. Zajmuje 4. pozycję, a traci punkt do GKS-u Bełchatów (do drugiej w stawce Olimpii Grudziądz 3, jednak ma z nią gorszy bilans bezpośredni).
- Wszyscy: kibice, piłkarze, działacze chcemy, żeby te trudne rozgrywki miały szczęśliwe zakończenie - czytamy na klubowej, oficjalnej stronie Siarki. - Do tego potrzebny też jest nasz doping i wsparcie. Od pierwszej do ostatniej sekundy spotkania chłopaki muszą czuć, że jesteśmy z nimi. Zgodnie z decyzją Zarządu Klubu wstęp na to spotkanie jest za darmo.
- Pamiętajcie, że przed wejściem na trybunę trzeba odebrać darmowy bilet w kasach i przejść tradycyjną identyfikację. Mobilizujcie kolegów i koleżanki, namawiajcie do przyjścia na stadion. No i nie zapomnijcie o barwach! Niech trybuny będą żółte i niech to będzie piękna i radosna niedziela! - dodaje strona klubowa.
Siarce do utrzymania wystarczy także remis, ale wtedy w dwóch innych meczach muszą paść korzystne dla naszej ekipy wyniki. Olimpia musi przegrać z Elaną, a ROW Rybnik nie może wygrać ze Zniczem Pruszków. Siarka zagra bez kilku podstawowych piłkarzy. Kontuzjowani są obrońcy Michał Bierzało i Aleksander Drobot. Za żółte kartki nie zagra pomocnik Kacper Maik. Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasza Wełnickiego (uraz).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Siarka i Resovia grają o dużą kasę!
Na pożegnanie sezonu Apklan Resovia podejmie na Stadionie Miejskim Rozwój Katowice (2-1 jesienią). Ślązacy zamykają tabelę, rzeszowianie zajmują 9. miejsce, więc jest szansa, że zawodnicy obu stron nie będą przesadzać z ostrością w grze.
- Chciałbym, żeby obyło się bez kontuzji, ale to nie oznacza, że podejdziemy do gry na luzie - zapewnia Szymon Grabowski, szkoleniowiec “pasiaków”. - Zresztą na spacerek wcale nie liczę. Rozwój opuszcza tę ligę, ale gra tam kilku niezłych piłkarzy, kilku jest wypożyczonych. Oni z pewnością planują nadal grać na tym poziomie, więc będą się chcieli do końca pokazywać z dobrej strony.
W Resovii treningi wprawdzie wznowili Rafał Mikulec i Kamil Antonik, ale obaj nie są jeszcze gotowi do gry. - To ostatni mecz w sezonie, ale nie przewiduję wielkich roszad w wyjściowym składzie - dodał trener resoviaków.
Jak już informowaliśmy, grupa sympatyków Resovii ogłosiła akcję “Czas wracać do domu”, która ma na celu zebranie środków na renowację stadionu przy Wyspiańskiego. Jeśli akcja zakończy się sukcesem, nasz klub będzie mógł uzyskać licencję PZPN-u na rozgrywanie meczów na swoim stadionie (poza tymi podwyższonego ryzyka). Na razie wszystko idzie dobrze. Kibice, sponsorzy “pasiaków” przekazali już na konto klub 60 tysięcy złotych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 17-latek z Resovii na testach w Lechii Gdańsk!
Na pożegnanie rozgrywek sporo kilometrów nabije Stal (7. pozycja). Ekipa ze Stal Stalowej Woli zagra na wyjeździe z Gryfem Wejherowo (13. miejsce). W przypadku wygranej “Stalówka” może sezon zakończyć na wysokim szóstym miejscu.
- Cóż, daleki wyjazd, ale tak się ułożył terminarz. Ponownie szansę gry dostaną wychowankowie klubu - mówi Wojciech Fabianowski, jeden z trenerów stalowowolskiej drużyny. napisał:Z szerokiej kadry nie zagrają Adrian Dziubiński z powodu kontuzji oraz Piotr Mroziński i Łukasz Pietras za żółte kartki.
ZOBACZ TAKŻE - Resovia ma już 60 tysięcy złotych na renowację stadionu
[xlink]708c3943-07aa-ece0-fdec-72a8ef5cf39b,77607c23-d9df-86a9-7d6c-5590edbb0c2d[/xlink]
