Ivan Djurdjević po meczu z Widzewem: Byliśmy lepsi, ale to nikogo nie obchodzi. Bramka padła w kuriozalny sposób
W piątkowym meczu 21. kolejki Ekstraklasy Widzew Łódź pokonał przed własną publicznością Śląsk Wrocław 1:0. Na bramkę trzeba było czekać do ostatniej minuty doliczonego czasu gry. Wówczas gospodarzom komplet punktów zapewnił Kristoffer Hansen. Oto co po meczu powiedział trener Śląska Ivan Djurdjević.
![](http://m.ekstraklasa.net/imgp/c5f9e767b492eef04112fa6d448fd146/480d220/aHR0cHM6Ly9kLXdnLnBwc3RhdGljLnBsL2svci9jNC9xMy9vdWNzczRnazQwNHc0c2c4ZzR3MDQwczBzNDQ/d41d8cd98f00b204e9800998ecf8427e64999607.jpg.600.jpg)
fot. screen YT
Widzew Łódź - Śląsk Wrocław 1:0
Ivan Djurdjević, trener Śląska Wrocław: - Wiedzieliśmy, że Widzew od początku meczu ruszy bardzo mocno do ataku, przy dużym wsparciu kibiców. Mieliśmy okazję Martina Konczkowskiego, ale zdecydowaliśmy się bronić i wyczekać rywala, aż się wyszaleje. Z upływem czasu to my przejęliśmy inicjatywę. Mogliśmy świetnie skończyć pierwszą połowę - takie okazje, jak Johna Yeboaha i Caye Quintany powinniśmy wykorzystywać.
[polecany]24475389[/polecany]
W drugiej części to my byliśmy zespołem, który prowadził grę. Byliśmy lepsi, ale to nikogo nie obchodzi. Bramka padła w kuriozalny sposób, mam duże pretensje do moich zawodników, że w takim momencie tak się zachowali. To nam nie pomaga, ale nie pierwszy raz jesteśmy w takiej sytuacji. Remis byłby sprawiedliwy, choć druga połowa toczyła się pod nasze dyktando. Kolejne mecze przed nami, będziemy w nich walczyć.
źródło: Widzew Łódź
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy