Sławomir Peszko zareagował na Smudę. "O ja pier..." [WIDEO]
Sławomir Peszko i Radosław Majewski gościli ostatnio w programie Foot Truck. Oceniali zawodników i trenerów, których w przeszłości mieli okazję spotkać w jednej drużynie. Padło m.in. na Franciszka Smudę. Pierwsza reakcja Peszki była bezcenna. "O ja pier..." wykrzyczał tuż po zobaczeniu byłego selekcjonera. Piłkarze ocenili pracę z "Franzem" nie wiedząc, że kilka dni później ten zostanie ich trenerem. Zobaczcie nagranie.
fot. Foot Truck
Sławomir Peszko i Radosław Majewski ocenili "aparacika"
Nowym trenerem występujących w klasie okręgowej piłkarzy Wieczystej Kraków zostanie Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji Polski obejmie prawdopodobnie drużynę, gdy ta będzie już w IV lidze. Zaskoczenia ze zmianą trenera nie ukrywali piłkarze Wieczystej. - To zaskoczenie, wydaje mi się, dla każdego. Nie było symptomów, że coś takiego może nastąpić. Zagrałem ostatni raz dla trenera i można było się pożegnać w szatni, czy choćby dziś. Trener mnie ściągnął do drużyny, więc to zawsze jest w pamięci. Nauczyłem się już, że nic nigdy nie jest pewne. Każdy dzień trzeba traktować jak swój ostatni, tak samo jak każdy mecz - wyznał nam jeden z najlepszych i najbardziej rozpoznawalnych zawodników Wieczystej Radosław Majewski.
Majewski może nie być jedynym zaskoczonym. W szatni Smuda spotka się bowiem również ze Sławomirem Peszko. Obaj panowie mieli ze sobą nie po drodze przed Euro 2012. Były lechita był bohaterem afery w taksówce, gdy awanturował się z kierowcą pod wpływem alkoholu. Po tym incydencie nie pojawił się już w kadrze za kadencji "Franza".
Peszko i Majewski mogą mieć problem?
31 maja na kanale Foot Truck pojawił się film pt. "Peszko i Majewski wybierają największego aparacika". Byli reprezentanci oceniali piłkarzy i trenerów, których spotkali w trakcie swojej kariery. Nie brakowało tam Smudy. "O ja pier****!" - wykrzyczał Peszko.
Majewski przyznał m.in. że razem ze Smudą brał udział w quizie "Pod Napięciem" i miał duży problem, bo trener "nic nie wiedział". Peszko opowiedział z kolei, że podczas jednego z meczów Wieczystej spotkał byłego selekcjonera na trybunach stadionu i zapytał: „Czy to jest ten Franz Smuda, który wypier****ł mnie z kadry?”. Całe nagranie możecie zobaczyć poniżej (od 4:35):
Czy humory dopiszą piłkarzom na pierwszych treningach z nowym trenerem?
