menu

Karol Linetty po meczu ze Słowacją: Ten wieczór jest dla nas bardzo gorzki

14 czerwca 2021, 20:17 | red

Euro 2020. Reprezentacja Polski znów spaliła się na dużym turnieju i w pierwszym meczu europejskiego czempionatu poniosła porażkę, na którą nie mogła sobie pozwolić. Mecz nie obfitował w wiele ciekawych akcji, za to nie brakowało błędów naszych zawodników. Jedynym pozytywem było trafienie Karola Linettego. Co miał do powiedzenia na gorąco po meczu?

Karol Linetty: Ten wieczór jest dla nas bardzo gorzki
Karol Linetty: Ten wieczór jest dla nas bardzo gorzki
fot. Sylvia DąBrowa

Karol Linetty: Nasz cel się nie zmienia


- Myślę, że dużą część pierwszej połowy przespaliśmy. Wszysliśmy na drugą połowę zmotywowani, wyszliśmy agresywnie, wysoko, zdecydowanie na rywala i to szybko przyniosło nam bramkę. Nic tam do nie dało, bo niestety ten wieczór jest dla nas bardzo gorzki. Nie możemy się jednak załamywać, bo czekają nas jeszcze dwa mecze. Wiem że będą ciężkie, ale tu wszystko jest możliwe - mówił po meczu Karol Linetty.

Nasz zespół wyglądał dobrze przez pierwsze 15 minut, podobnie jak z Islandią. I podobnie jak z Islandią, straciliśmy gola jako pierwsi. - Nie zaczęliśmy meczu tak, jak powinniśmy. W drugiej połowie wyglądało to inaczej. Walczymy do końca, nie poddajemy się - krótko ocenił sytuację Polski Linetty.

Po meczu pojawiły się komentarze, że polski zespół po raz kolejny wyszedł w dość niespodziewanej jedenastce. W pierwszym składzie zagrali m.in. Maciej Rybus, który w sparingach nie grał, Linetty wszedł od pierwszej minuty i - ku zaskoczeniu wszystkich - Biało-Czerwoni zagrali tylko z jednym napastnikiem. Jak to wyglądało w oczach Linettego? - U trenera Paulo Sousy każdy zaczynał z czystą kartą i każdy mógł zagrać w tym meczu od pierwszej minuty. Z tego powodu, że każdy jest w tym zespole mocną jednostką, każdy był gotowy na turniej. Padło m.in. na mnie. Cieszę się, że dostałem szansę i próbowałem ją wykorzystać. Wynik niestety nie ułożył się po naszej myśli.

Reprezentacja nie poddaje się, bo do zdobycia wciąż jest sześć punktów. - Wiemy, jak trudne są następne dwa mecze, ale wiemy też, jakie postawiono przed nami zadanie. Celem wciąż jest awans i trzeba będzie go wywalczyć z Hiszpanią i Szwecją - zakończył pomocnik naszej kadry.
źródło: TVP Sport

Rosyjska ziemia nie dla nas. Do Hiszpanii jedziemy grać o wszystko. Skąd my to znamy...

EURO 2020 w GOL24


Więcej o EURO 2020 - newsy, wyniki, terminarze, tabele