Rio Ferdinand ostro o swym dawnym klubie Manchesterze United: Prawie się prostytuujemy, żeby podpisać kontrakt Frenkiem De Jongiem
Dawny obrońca Manchesteru United, Rio Ferdinand, był bardzo surowy, jeśli chodzi o krytykę swojego byłego klubu. Solidaryzuje się również z nowym trenerem „Czerwonych Diabłów” Erikiem Ten Hagiem na początku jego pracy na Old Trafford.
fot. EPA/PAP
Były defensor United strasznie surowo odniósł się do swojego dawnego klubu i jego kierownictwa, które za wszelką cene chce sprowadzić na Old Trafford holenderskiego atakującego FC Barcelony Frenkiego De Jonga w wywiadzie udzielonym kanałowi YouTube „Vibe with Five”.
[polecany]23278349[/polecny]
- Prawie prostytuujemy się dla De Jonga. Od trzech miesięcy błagamy „proszę chodź do nas”. Pojechali do nigo błagając: „Spójrz na nas, prosimy". A on spojrzał i powiedział: „To nie dla mnie”. A my wciąż tam jesteśmy: „Prosimy, daj nam szansę”. Jak my stawiamy się w takiej sytuacji? Jak możemy pozwolić sobie na postawienie się w takiej sytuacji? Czy myślisz, że Klopp, Pep, sir Alex czy Mourinho podążyliby za takim graczem? Nie zrobiliby tego... - zapewnił Rio.
De Jong, mimo podchodów Manchesteru United, a także Chelsea Londyn, wcale nie zamierza opuścić Barcelony i zrezygnować z należnych mu od katalońskiego klubu pieniądzy. Nie chce też zgodzić się na obniżkę zarobkówna Camp Nou, stawiając w dość niezręcznej sytuacji szefostwo „Blaugrany”.
[polecany]23473141[/polecany]
- Nie żal mi piłarzy, żal mi Ten Haga. Przedstawili mui fałszywe obietnice. Przybył z oczekiwaniem nowych transferów. Jestem pewien, że tak myśli. „Sprzedano mi kłamstwo. Nie wiedziałem, że do tego dojdzie”. Wiedział o tym, ale myślał, że może zdołać odbudować zespół. Oczywiście, gracze nie prezentują wymaganego poziomu. To takie proste. Niektórzy zawodnicy powiedzą mi, że się mylę, ale to nie jest jeden czy dwa wyniki, to trwa bardzo długo. Mieli wystarczająco dużo czasu, aby stracić formę, wrócić do formy i pokazać swoją grę. A tak się nie dzieje. Nie chcę nikogo miażdżyć, ale to jest nie do obrony - nie przebierał w słowach krytyki Ferdinand.
Manchester United w drugiej kolejce nowego sezonu Premier League doznał w Londynie sromotnej porażki z Brentford 0:4. Na początek sezonu przegrał u siebie z Brighton & Hove Albion 1:2.
[polecany]23521717[/polecany]