Sergio Ramos na dopingu podczas finału Ligi Mistrzów. Gwiazdor uniknął kary

23 listopada 2018, 22:28 | Krzysztof Kowalski

Sergio Ramos na dopingu. Zaskakujące informacje ujawniła platforma Football Leaks. W organizmie Sergio Ramosa po finale Ligi Mistrzów 2017 wykryto niedozwolone środki. Mimo pozytywnego wyniku kontroli dopingowej UEFA nie ukarała zawodnika.

Sergio Ramos został złapany na dopingu podczas finału LM
fot. East News

Ramos na dopingu. UEFA umorzyła sprawę
Badanie przeprowadzono po finale Champions League w Cardiff, w którym Real Madryt wygrał z Juventusem Turyn 4:1. Próbka pobrana od Ramosa i zbadana w laboratorium wykazała obecność dekstametazonu. Substancja została wstrzyknięta hiszpańskiemu obrońcy w ramię i kolano.

Mimo obecności niedozwolonego środka UEFA umorzyła sprawę. Winę na siebie wziął lekarz Realu, a UEFA uznała to za "błąd ludzki".

Dekstametazon to środek działający przeciwzapalnie. Substancja pomaga w oddychaniu. Odpowiada także za poprawę koncentracji i wywołuje uczucie szczęścia. Zawodnicy mogą ją stosować, ale konieczne jest zgłoszenie tego faktu przed meczem.

Z dokumentów ujawnionych przez Football Leaks wynika również, że Ramos lekceważąco podszedł do innej kontroli antydopingowej. W marcu tego roku po spotkaniu z Malagą zamiast niezwłocznie udać się na kontrolę, najpierw poszedł pod prysznic.

Ramos na dopingu. Oświadczenie Realu
Do ujawnionych materiałów szybko odniósł się Real Madryt. "Sergio Ramos nigdy nie naruszył przepisów antydopingowych" - można przeczytać w oświadczeniu wydanym przez "Królewskich".