Kuriozalne zachowanie Garetha Bale'a. Walijczyk opuścił Santiago Bernabeu przed końcem meczu

Madryt, Hiszpania. Real Madryt przegrał z Realem Sociedad 3:4 w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Króla. Spotkanie z trybun oglądał zawodnik „Królewskich”, Gareth Bale. Jak donosi hiszpańska „Marca”, Walijczyk nie wytrzymał i opuścił Santiago Bernabeu na dziesięć minut przed zakończeniem spotkania. Piłkarz Realu miał opuścić stadion w 82. minucie gry, tuż po bramce Rodrygo na 2:4. Takie zachowanie z pewnością nie zapewni 30-latkowi powrotu do wyjściowego składu. Walijczyk od ponad dwóch tygodni nie jest powoływany na mecze pierwszej drużyny Realu Madryt. Ostatnie spotkanie w barwach „Królewskich” rozegrał 22 stycznia przeciwko Unionistas (3:1).