Afera korupcyjna w lidze hiszpańskiej. Siedmiu piłkarzy kupionych
Przed tygodniem w ramach operacji „Oikos” przeprowadzonej przez sąd Huesca, hiszpańska policja zatrzymała jedenastu działaczy sportowych i zawodników oskarżonych o korupcję i obstawiane meczów piłkarskich. Sporo kontrowersji wzbudził mecz 38. kolejki LaLiga, w którym Valladolid przegrało z Valencią 0:2.
fot.
Zwycięstwo zapewniało „Nietoperzom” zajęcie czwartego miejsca w tabeli oraz awans do Ligi Mistrzów. W hiszpańskim „El Mundo” pojawiły się dowody obciążające działaczy i sportowców Realu Valladolid. W sprawę zamieszani są m. in. Carlos Aranda, Raul Bravo oraz Borja Fernandez.
Podczas przesłuchania Aranda ujawnił, że „siedmiu graczy było kupionych”. To Aranda miał być szefem operacji, w której współpracował z Raulem Bravo. Nakłonili oni kapitana Valladolid Borję Fernandeza do odpuszczenia meczu za 50 tysięcy euro. Jeśli oskarżenia się potwierdzą, to nieuczciwych piłkarzy czeka kilkuletnie zawieszenie.