menu

Młodzi napastnicy strzelają, Legia wygrywa w ostatnim meczu kontrolnym

20 stycznia 2022, 22:11 | fb

Legia Warszawa wygrała 2:0 z Riga FC w ostatnim meczu kontrolnym podczas zgrupowania w Dubaju. W końcówce pierwszej połowy wynik spotkania otworzył Maciej Rosołek, a po przerwie błąd rywali wykorzystał Szymon Włodarczyk i podwyższył prowadzenie.


fot. Mateusz Kostrzewa

Legia Warszawa pojechała do Dubaju, zagrała trzy mecze i trzy wygrała. Najpierw zwycięstwo nad Botev Plovdiv (2:0), następnie z Krasnodarem (2:1) Grzegorza Krychowiaka, a teraz z Riga FC, która rok temu świętowała zdobycie trzeciego tytułu kraju z rzędu.

W czwartek mistrzowie Polski wygrali dzięki dwóm bramkom młodych napastników. W pierwszej połowie do siatki trafił Maciej Rosołek, a w drugiej Szymon Włodarczyk. Dla Rosołka był to drugi mecz po powrocie do klubu z wypożyczenia. 20-letni napastnik spędził ostatnie pól roku na wypożyczeniu w Arce Gdynia, ale nie wypadł najlepiej. W 14 meczach Fortuna 1. Ligi strzelił tylko jedną bramkę.

Włodarczyk natomiast ma za sobą gorącą rundę jesienną w rezerwach Legii, gdzie strzelił aż siedem bramek w zaledwie czterech meczach. W seniorach na bramkę w oficjalnym meczu jeszcze czeka, bo w pięciu meczach nie trafił ani razu.

- Każdy napastnik po strzelonym golu czuje się lepiej. Ja patrzę na to zespołowo, to praca całej drużyny. Przy pierwszej bramce bardzo dobrze rozegraliśmy atak, super podanie Ernesta Muciego i rozegranie Kacpra Skibickiego, po czym Maciek Rosołek zdobył bramkę. Drugi gol to skuteczne założenie pressingu i wykorzystanie błędu przeciwnika. Wygraliśmy piłkę, zastosowaliśmy pracę zespołową, z której skorzystał napastnik. Musimy iść w tę stronę - ocenił trener Legii Aleksandar Vuković.
Trzeci sprawdzian zaliczony ✔️#LegiaRiga #LegiaDubaj2022 pic.twitter.com/QQP9DIagwW— Legia Warszawa [unicode_pictographs]%F0%9F%91%91[/unicode_pictographs] (@LegiaWarszawa) January 20, 2022
- Podobnie jak wczoraj, chodziło nam o to, by grupa zawodników zagrała więcej niż 45 minut. Zamykamy rozdział obozu w Dubaju. Dziś był ostatni dzień wysiłku dla zawodników. Teraz przechodzimy już do przygotowania do meczów ligowych, będziemy kontynuować pracę w Warszawie. Jesteśmy zadowoleni z obozu i tego meczu, szczególnie z powodu braku kontuzji. Widać było, że zawodnicy podołali temu wysiłkowi. Pod względem intensywności, jak na ten moment, wyglądaliśmy bardzo dobrze. Zwycięstwo zawsze daje powody do zadowolenia, ale bierzemy pod uwagę, że był to sparing, a przeciwnik miał dobrą sytuację, po której powinni strzelić gola. Zawsze gramy o zwycięstwo i to też powinno być w naszej mentalności. W każdym meczu musimy grać o zwycięstwo, to musi być nasz nawyk - powiedział po meczu Vuković.

Na Kapustkę poczekamy


Z Legią do Dubaju poleciał Bartosz Kapustka. Polak wciąż przechodzi rehabilitację po tym jak zerwał więzadła w kolanie na początku sezonu. Niedawno klub przedłużył z nim kontrakt do 2023 roku.

- To logiczna decyzja, Bartosz Kapustka zasłużył sobie na przedłużenie kontraktu. Przed kontuzją był jednym z najważniejszych zawodników w naszej kadrze. Wierzymy w jego umiejętności i jesteśmy przekonani, że w pełni zdrowia będzie miał tę samą jakość. Liczymy na pomoc Bartka w powrocie na miejsce, które powinien zajmować taki klub jak Legia - mówił dyrektor sportowy Legii Warszawa Jacek Zieliński.
W takim towarzystwie meczu jeszcze nie oglądaliście... @PKOBP @grajmy_razem Dzień z Bartoszem Kapustką ➡ https://t.co/UMJPcaZ1Wn#LegiaDubaj2022 #DubajVlog pic.twitter.com/GDVuOI9SlE— Legia Warszawa [unicode_pictographs]%F0%9F%91%91[/unicode_pictographs] (@LegiaWarszawa) January 20, 2022
Powrót Kapustki nie jest jednak priorytetem klubu. W Dubaju głównie ćwiczył sam i tylko raz wyszedł na boisko, na trening indywidualny. Prawdopodobnie wróci pod koniec sezonu.