Cracovia. Pierwszy letni sparing i wygrana ze Stalą Rzeszów. Debiut Patryka Makucha ZDJĘCIA
Cracovia rozegrała pierwszy sparing podczas letnich przygotowań. Rywalem była I-ligowa Stal Rzeszów. "Pasy" wygrały w Rącznej 3:2.
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
fot. Andrzej Banaś
Cracovia - Stal Rzeszów 3:2
[przycisk_galeria]
W zespole trenera Jacka Zielińskiego zabrakło kadrowiczów – Kamila Pestki, Sergiu Hanki, Virgila Ghity, Otara Kakabadze, Floriana Loshaja, którzy odpoczywali po meczach w Lidze Narodów. Po dłuższej nieobecności zaprezentowali się Sebastian Strózik i Krystian Bracik, którzy wrócili z wypożyczeń do innych klubów.
W 7 min gospodarze objęli prowadzenie, Przemysław Kapek znalazł się na prawym skrzydle i podał na środek do Filipa Balaja, który zdobył gola na raty, dobijając swój strzał. Po chwili Kapek miał szansę na gola, ale główkował nad poprzeczką. Niebawem goście wykorzystali błąd w obronie, Michał Rakoczy fatalnie podawał do tyłu, rzeszowianie przejęli piłkę i Patryk Małecki skierował ją praktycznie do pustej bramki. Niebawem sam na sam z Niemczyckim był Andreja Prokić, ale ładnie obronił bramkarz Cracovii, czujnie asekurując „krótki” róg.
[polecany]23168895[/polecany]
„Pasy” mogły odpowiedzieć, w sytuacji sam na sam był Balaj, ale za lekko przerzucił piłkę nad bramkarzem i szansa przepadła. Z kolei ze strony Stali uderzał były piłkarz Cracovii Krzysztof Danielewicz, ale Niemczycki zachował czujność. Chwilę później pomocnik Stali był już bardziej precyzyjny i po jego uderzeniu rzeszowianie wyszli na prowadzenie. Goście nadawali ton grze i spokojnie utrzymywali się przy piłce.
Na drugą połowę trener Zieliński wpuścił całkiem nowy skład. W sumie zaprezentowało się 20 zawodników. Ładną akcję przeprowadzili krakowianie w 57 min. Jakub Myszor zagrywał z prawego skrzydła do środka, tam znalazł się Mathias Hebo Rasmussen, ale bramkarz Stali Wiktor Kaczorowski obronił jego strzał z 16 m. W 68 min był remis – Jewhen Konoplanka wrzucił piłkę z rzutu wolnego, a Oskar Wójcik strzałem głowa pokonał golkipera. Po chwili po centrze z rożnego Bracik również głową zdobył gola. W 72 min wreszcie pokazał się Patryk Makuch, nowy nabytek Cracovii. Strzelał ładnie nożycami, ale bramkarz obronił jego uderzenie.
[polecany]16633203[/polecany]
Niebawem na boisku pojawił się ponownie Kapek i po składnej akcji uderzył tak, że piłka odbiła się od poprzeczki i od ziemi. Sędzia uznał, że nie przekroczyła linii bramkowej, choć obraz wideo pokazywał co innego...
Cracovia – Stal Rzeszów 3:2 (1:2)
Bramki: 1:0 Balaj 7, 1:1 Małecki 11, 1:2 Danielewicz 31, 2:2 Wójcik 68, 3:2 Bracik 70.
Cracovia: Niemczycki (46 Hrosso) – Bracik, Rodin (46 Rapa), Siplak (46 Wójcik) – Strózik (78 Kapek), Rakoczy (46 Hebo Rasmussen), Lusiusz (46 Jodłowski), Ogorzały (46 Ożóg) - Kapek (46 Myszor), Thiago (46 Konoplanka) – Balaj (46 Makuch).
Stal: Pęksa (46 Kaczorowski) – Marczuk (46 Polowiec), Góra (46 Wrona), Oleksy (46 Kuc), Głowacki (46 Ławrynowicz) – Danielewicz (46 Skrzypek, 78 Piotrowski), Wolski (46 Poczobut), Sadłocha (46 D. Olejarka) – Michalik (46 Kłos), Małecki (46 Piątek), Prokić (46 M. Olejarka).
Widzów: 400.
[polecany]23066671[/polecany]
[polecany]23139633[/polecany]
[polecane]23119453, 23066671, 23119501, 23127135, 22955765, 22935271[/polecane]